Na początku roku dowiedzieliśmy się, że Justin Roiland – współtwórca serialu Rick i Morty i jednocześnie osoba użyczająca do tej pory głosu obu tytułowym bohaterom – został zwolniony przez stację Adult Swim ze względu na oskarżenia o przemoc domową. Nie wpłynęło to jednak na realizację siódmego sezonu, który właśnie zadebiutował na Adult Swim (u nas HBO Max)
W premierowym odcinku możemy usłyszeć nowych aktorów wcielających się w Ricka i Morty’ego (to nie błąd – tym razem jest ich dwóch), Ich tożsamość nie została wyjawiona do czasu premiery, ale teraz wiemy już, że Ricka gra Ian Cardoni, zaś Morty’ego – Harry Belden. Obaj nie mają bogatej filmografii; Cardoni zagrał małe rólki w filmach Duże dzieci oraz Co było, a nie jest (oraz w krótkometrażowych produkcjach), a Belden w pojedynczych odcinkach seriali (m.in. Dowód niewinności oraz Chicago Med).
Rick i Morty wracają i brzmią jak oni bardziej niż kiedykolwiek. To siódmy sezon, a możliwości są nieskończone. Co się dzieje z Jerrym? ZŁA Summer? Czy oni kiedykolwiek wrócą do szkoły? Może nie! Dowiedzmy się! W tym sezonie jest zapewne mniej sików niż w poprzednim. Sto lat, „Rick i Morty”! Albo przynajmniej do dziesiątego sezonu!
https://youtu.be/BKYJ5AIOU9I
Na nowy sezon złoży się 10 odcinków.