Oddalono zarzuty o przemoc domową ciążące na JUSTINIE ROILANDZIE. Twórca “Ricka i Morty’ego” komentuje
Na początku roku “Deadline” poinformowało, że Justin Roiland – współtwórca serialu Rick i Morty i jednocześnie osoba użyczająca do tej pory głosu obu tytułowym bohaterom – został oskarżony o przemoc domową, która doprowadziła do obrażeń ciała, jak również bezprawne uwięzienie za sprawą oszustwa, groźby lub przemocy.
Przypomnijmy, że do opisywanych wydarzeń miało dojść w styczniu 2020 roku, a powódka – której dane nie zostały opublikowane – złożyła skargę cztery miesiące później. Po tym, jak wypłynęły oskarżenia, stacja Adult Swim emitująca Ricka i Morty’ego zakończyła współpracę z Roilandem.
Tymczasem “Variety” poinformowało, że zarzuty o przemoc domową ciążące na Roilandzie zostały oddalone ze względu brak dowodów, które mogłyby potwierdzić winę ponad wszelką wątpliwość. Twórca skomentował sprawę w mediach społecznościowych, wyrażając swoją wdzięczność i dodając, że jest wstrząśnięty tym, jakie kłamstwa pojawiły się na jego temat podczas sprawy. Stwierdził też, że jest rozczarowany, że ludzie ocenili go tak szybko bez znajomości faktów i opierając się tylko na słowach jego byłej. W dalszej kolejności Roiland chce się skupiać na pracy i przywracaniu swojego dobrego imienia.
justice pic.twitter.com/1q9M4GA6MV
— Justin Roiland (@JustinRoiland) March 22, 2023
Na ten moment przedstawiciele stacji Adult Swim nie odnieśli się do nowych informacji.