Reżyserka CZARNEJ WDOWY zapowiada, że FLORENCE PUGH zastąpi Scarlett Johansson w filmach Marvela
Gdyby nie pandemia koronawirusa, bylibyśmy już dwa miesiące po premierze Czarnej Wdowy, pierwszego filmu czwartej fazy kinowego uniwersum Marvela. Na tę chwilę światowa premiera widowiska zaplanowana jest na 28.10. Według niedawnych wieści, wkrótce mamy zobaczyć nowy zwiastun, tymczasem reżyserka Cate Shortland porozmawiała o swoim filmie z magazynem Empire.
Shortland w swojej wypowiedzi odniosła się do postaci Yeleny, granej przez debiutującą w filmach Marvela Florence Pugh. Wygląda na to, że nominowana za rolę w Małych kobietkach aktorka na dłużej zagości w tym popularnym uniwersum i niejako zastąpi Scarlett Johansson.
Kevin Feige zdawał sobie sprawę, że publika będzie się spodziewać genezy bohaterki, więc poszliśmy w innym kierunku. Nie wiedzieliśmy, jak świetna będzie Florence Pugh. Wiedzieliśmy, że będzie, ale nie spodziewaliśmy się, że do takiego poziomu. Scarlett podchodzi do tematu bardzo łaskawie, oddaje jej pałeczkę. To napędzi kolejny wątek o kobiecej bohaterce.
Poniżej spoilery dotyczące Avengers: Końca gry.
Shortland odniosła się też do wątku Czarnej Wdowy w zeszłorocznym widowisku Marvela, Avengers: Koniec gry. Jak pamiętamy, bohaterka poświęca swoje życie aby pomóc pozostałym doprowadzić do zniszczenia Thanosa. Reżyserka przypomniała, że fani byli zawiedzeni, że Natasha nie miała pogrzebu, tymczasem Scarlett Johansson stwierdziła, że jej bohaterka nawet by go nie chciała – jest zbyt skryta, a poza tym ludzie nie do końca wiedzieli, kim była. W solowym filmie twórcy pokazują żal, jaki czuły pojedyncze jednostki, bo to dla Natashy lepsze zakończenie.
Czekacie na Czarną Wdowę?