Realizacja podwodnej sekwencji na nowym zdjęciu z planu AVATARA 2
Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, ekipa pracująca nad Avatarem 2, z Jamesem Cameronem na czele, wróciła już na plan w Nowej Zelandii. Producent filmu, Jon Landau, stwierdził, że spędzą tam jeszcze 5 miesięcy i wydadzą w tym czasie ponad 70 milionów dolarów.
Część scen sequela rozegra się pod wodą, w oceanach Pandory – planety, na której toczy się akcja filmu. W związku z tym Cameron realizuje podwodne sceny, oczywiście w technice motion capture. Na społecznościowym profilu filmu pojawiła się niepublikowana wcześniej fotografia zza kulis, zrobiona jeszcze przez przerwą w zdjęciach:
From the set of the Avatar sequels: Last year during underwater performance capture, still photographer Mark Fellman snapped this photo of @BritainDalton, who plays Lo'ak. pic.twitter.com/0pBt8wwAqa
— Avatar (@officialavatar) June 24, 2020
Wcześniej oglądać mogliśmy inne zdjęcia związane z realizacją podwodnych scen:
Landau kilka tygodni temu zapowiedział, że w sequelu skupimy się na rodzinie Jake’a i Neytiri i ich podróży przez Pandorę.
To historia rodziny Sullych i tego, co się robi aby utrzymać rodzinę razem. Jake i Neytiri mają w tym filmie rodzinę i są zmuszeni opuścić swój dom oraz eksplorować inne regiony Pandory, włączając w to przebywanie na oraz w wodzie.
James Cameron pracuje jednocześnie nad drugą i trzecią częścią Avatara. Pierwszy sequel zadebiutuje 17 grudnia 2021 roku, Avatar 3 – 22 grudnia 2023 roku. Później przyjdzie czas na Avatara 4 – 19 grudnia 2025 roku. Ostatnią zapowiedzianą częścią serii jest Avatar 5, który ma trafić na ekrany 17 grudnia 2027 roku.