Przedstawicielka BBC nazwała serial LUTHER nieautentycznym, bo główny bohater nie ma czarnoskórych kolegów
W 2010 roku zadebiutował serial Luther, w którym tytułową rolę detektywa londyńskiej policji zmagającego się z trudną przeszłością zagrał Idris Elba. Do tej pory produkcja doczekała się pięciu sezonów (ostatni w 2019) i spotkała się z pozytywnym odbiorem widzów i krytyków. O Lutherze zrobiło się ostatnio głośno, gdy zatrudniona w zeszłym roku menedżerka ds. różnorodności z BBC, Miranda Wayland, nazwała historię nieautentyczną, jeśli chodzi o czarnoskórych.
Wayland tłumaczy:
Kiedy “Luther” zadebiutował, wszystkim bardzo podobało się, że jest tam Idris Elba – silny, czarnoskóry bohater pierwszoplanowy. Wszyscy się w nim zakochaliśmy. Gdy jednak doszło się już do drugiej serii, zaczynało się myśleć: “OK, on nie ma żadnych czarnych przyjaciół, nie je karaibskiego jedzenia, to nie wydaje się autentyczne”. (…) Dobrze mieć istotne seriale z kluczowymi bohaterami, ale trzeba się upewnić, że wszystko co z nimi związane ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wszystko rozbija się o to, żebyśmy mieli pewność, że dany program jest autentyczny, jeśli chodzi o opowiadanie historii.
Z kolei dziennikarz Femi Oluwole ironicznie dodał, że policjanci krytykują Luthera przy każdej okazji, więc to z pewnością oznaka autentyczności tej postaci.
Luther doczekał się do tej pory 20 odcinków, a Elba i twórcy chcieliby zrealizować także filmową wersję serialu.
Great thing about Luther is that his skin colour isn’t the core of his identity.
He’s fighting many battles. An example that we’re all human, we all struggle, but our ethnicity doesn’t always play a part in that.
That’s diversity, @MirandawTV. Equality!https://t.co/sIDc7c0pnL
— Fr Calvin Robinson (@calvinrobinson) April 14, 2021