search
REKLAMA
News

Powstanie CRUELLA 2. Rozpoczęły się prace nad sequelem

“Cruella” dobrze radzi sobie w kinach na świecie.

Łukasz Budnik

5 czerwca 2021

REKLAMA

Cruella Disneya od ponad tygodnia gości na ekranach kin i przyciąga widzów. Emma Stone wciela się w rolę słynnej antagonistki ze 101 dalmatyńczyków, a historia opowiada o genezie tej postaci, poczynając od czasów, w którym nie używała jeszcze swojego przydomku i znana była jako Estella. “The Hollywod Reporter” poinformował, że rozpoczęły się prace nad sequelem.

Na stanowiskach reżysera i scenarzysty mają powrócić kolejno Craig Gillespie i Tony McNamara. Cruellzadebiutowała 28 maja w kinach (do tej pory zarobił na świecie 48,5 miliona dolarów) i w serwisie Disney+, w ramach dodatkowo płatnej usługi Premier Access, kosztującej 30 dolarów. Film spotkał się z uznaniem większości krytyków i przypadł do gustu także widzom. Przedstawiciel Disneya skomentował:

Cieszą nas wyniki finansowe “Cruelli” w połączeniu z dobrymi wynikami w Premier Access. Film został znakomicie odebrany przez widzów na świecie – na Rotten Tomatoes 97% opinii publiczności to noty pozytywne. (…) To jedna z naszych najbardziej popularnych aktorskich wersji znanych historii.

Akcja Cruelli dzieje się w Londynie i przypada na lata 70., w czasach gdy rządził punk rock. Estella zaprzyjaźnia się z dwoma złodziejami i działa na ulicach miasta. Jej dryg do mody wzbudza w końcu zainteresowanie Baronowej von Hellman. Rozpoczyna to bieg wydarzeń, który doprowadza do tego, że Estella ulega swojej mrocznej stronie. Poza Stone w filmie oglądać możemy Emmę Thompson, Paula Waltera Hausera oraz Joela Frya.

 Nie wiadomo jeszcze, o czym opowie sequel i czy weźmie na warsztat wydarzenia znane ze 101 dalmatyńczyków.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA