NICOLAS CAGE negocjuje rolę Nicolasa Cage’a w filmie o Nicolasie Cage’u walczącym z baronem narkotykowym

Jeśli jesteście fanami Nicolasa Cage’a, szykuje się dla was coś wartego uwagi. Jak informuje „The Hollywood Reporter”, aktor prowadzi rozmowy w sprawie występu w filmie The Unbearable Weight of Massive Talent, w którym miałby się wcielić w samego siebie (będzie niezręcznie, jeśli negocjacje nie zakończą się pomyślnie). Produkcją ma zająć się Lionsgate – byłby to pierwszy od niemal dekady występ Cage’a w filmie za którym stoi większe studio. Poniżej opis fabuły.
Filmowego Cage zastaniemy w czasie, gdy tonąc w długach desperacko próbuje dostać rolę w nadchodzącym filmie Quentina Tarantino. Mieszka z córką, z którą ma trudne relacje, a w chwilach słabości rozmawia z młodszą wersją samego siebie, która gani go za udział w zbyt wielu słabych filmach. Mało? Fabuła rozwija się bardziej – Cage zostaje zaproszony na spotkanie z meksykańskim milionerem, który jest wielkim fanem aktora i chciałby obsadzić go w filmie na podstawie własnego scenariusza. Po czasie okazuje się, że bogacz jest tak naprawdę baronem narkotykowym odpowiedzialnym za porwanie córki kandydata na prezydenta, a Cage zostaje zwerbowany przez amerykański wywiad by szpiegował przestępcę. Wkrótce sprawa robi się osobista – zostają w nią wplątane córka i była żona Cage’a, a on musi „zagrać rolę swojego życia”.
W scenariuszu, który napisali Tom Gormican i Kevin Etten, mają znaleźć się odniesienia do poprzednich dokonań Cage’a – między innymi Zostawić Las Vegas, Bez twarzy i 60 sekund. Samemu Cage’owi podobno bardzo spodobał się pomysł na film. Gormican, który ma zająć się też reżyserią, zastrzega, że produkcja nie ma na celu wyśmiania aktora, a jest raczej listem miłosnym na cześć jego kariery.
Co sądzicie o tym pomyśle?