Netflix stworzy drugą i trzecią część filmu 365 DNI. Będą powstawać jednocześnie
365 dni, erotyczny film oparty na powieści Blanki Lipińskiej pod tym samym tytułem, w czerwcu w zeszłego roku udostępniony został na Netfliksie w wielu krajach na świecie, gdzie święcił triumfy, trafiając na pierwsze miejsca list najchętniej oglądanych produkcji. Film Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa natychmiast stał się przedmiotem dyskusji wśród widzów na Twitterze, gdzie zwracano uwagę na dyskusyjny punkt wyjściowy fabuły – główna bohaterka produkcji zostaje porwana przez włoskiego mafioza, który daje jej rok na zakochanie się w nim.
W mediach stwierdzono, że 365 dni gloryfikuje związek z przymusu i w romantyczny sposób próbuje przedstawić porwanie. Na portalach takich jak “Decider”, “Variety” oraz “Cosmopolitan” pojawiły się recenzje, gdzie padały nawet określenia o najgorszym filmie, jaki widziało się w życiu. Krytycy odnotowywali, że 365 dni to produkcja bez smaku i antyfeministyczna, opowiadając w zasadzie o syndromie sztokholmskim. Bć może także zła prasa przyczyniła się do tego, że 365 dni można było odnaleźć można na listach najpopularniejszych filmów na Netfliksie w 2020 roku. Kilka tygodni temu film otrzymał Złotą Malinę za najgorszy scenariusz. Dziś “Deadline” poinformowało, że Netflix zrealizuje drugą i trzecią część serii jako swoje oryginalne produkcje.
W głównych rolach ponownie zobaczymy Michela Morrone i Annę-Marię Sieklucką. Massimo i Laura znów się spotkają, ale ich związek skomplikują więzy rodzinne bohatera i tajemniczy mężczyzna, który będzie chciał zdobyć serce i zaufanie Laury. W obsadzie pojawią się też Magdalena Lamparska i Simone Susinna, który zagra Nacho. Reżyserują Barbara Białowąs i Tomasz Mandes. W związku z tym, że nad sequelami nadzór będzie sprawować Netflix (w przypadku pierwowzoru miał jedynie prawa do dystrybucji), możemy spodziewać się, że pewne treści zostaną złagodzone. Kolejne odsłony oparte będą na pozostałych powieściach Blanki Lipińskiej pod tytułami “Ten dzień” oraz “Kolejne 365 dni”. Za scenariusz odpowiadają autorka, Mojca Tirs oraz Tomasz Mandes.
Lipińska wyraziła radość, że Netflix pozwoli widzom na śledzenie dalszy losów Massima i Laury. Produkcja filmów rozpocznie się w tym miesiącu w Polsce, a potem przeniesie do Włoch. Dwie części będą powstawać jednocześnie, by zadebiutowały w 2022 roku.