MATTHEW MCCONAUGHEY chciał zagrać popularną postać z MARVELA. Jego kandydaturę odrzucono

Choć Matthew McConaughey ma na koncie role w produkcjach różnego gatunku, wciąż nie było nam dane zobaczyć tego aktora w adaptacji komiksu. Nie oznacza to, że McConaugheya nie wiązano z takimi projektami – fani Marvela typowali go m.in. do roli Normana Osborna lub Adama Warlocka, a aktor był ponoć brany pod uwagę do roli Ego w Strażnikach Galaktyki 2, którą ostatecznie zagrał Kurt Russell. McConaughey chciał jednak wcielić się w inną postać. 

W podcaście Happy Sad Confused aktor wyznał, że jego marzeniem było zagrać Hulka, jednak jego kandydatura została odrzucona. McConaughey jest miłośnikiem serialu z Billem Bixbym i Lou Ferrigno, emitowanego na przełomie lat 70. i 80. Nie wiadomo, przy okazji którego filmu aktor zabiegał o to, by zagrać Bruce’a Bannera. Do tej pory na wielkim ekranie w postać tę wcielało się w trzech aktorów – Eric Bana w autonomicznej ekranizacji z 2003 roku, oraz Edward Norton i Mark Ruffalo w ramach kinowego uniwersum (Norton zagrał Bannera w The Incredible Hulk z 2008, Ruffalo zaś w pozostałych filmach z jego udziałem, poczynając od Avengers).

Marvel to nie jedyne uniwersum, z którym wiązano McConaugheya – fani proponowali jego kandydaturę także do roli Dwóch Twarzy ze świata DC. Okaże się, czy aktor kiedyś pojawi się w którejś z adaptacji komiksu.

W jakiej roli chcielibyście go zobaczyć?

Fotka główna: NewsBeezer