Gwiazda MATRIXA 4 podkreśla, jak wyjątkowym przeżyciem jest zobaczenie KEANU REEVESA znów w roli Neo

Trwają prace nad czwartą częścią Matrixa, serii rozpoczętej w 1999 roku filmem, który wywarł niemały wpływ na kinematografię i na którym wzorowali się później inni twórcy. Do obsady widowiska dołączyło kilka nowych nazwisk, w tym Jessica Henwick, znana z seriali Netflixa osadzonych w świecie Marvela lub Gry o tron. W niedawnej rozmowie z NME aktorka opowiedziała o swoich wrażeniach z obserwowania Keanu Reevesa na planie.
Henwick dała znać, jak wyjątkowym doświadczeniem był moment, gdy Reeves pokazał się jako Neo:
To odjechane. Dorastałam, oglądając te filmy. Gdy Keanu po raz pierwszy wypowiedział się będąc w roli i powiedział kwestię Neo, Yahya [Abdul-Mateen II] i ja spojrzeliśmy na siebie, myśląc „Boże, to się naprawdę dzieje!”.
Henwick już wcześniej ciepło wypowiadała się o filmie, sugerując, że będzie równie przełomowy jak oryginał:
Są na planie momenty, w których Yahya i ja patrzymy na siebie i myślimy… „Matrix 4”. To chwile w stylu „uszczypnij mnie”. Lana [Wachowski] robi bardzo interesujące rzeczy na poziomie technicznym i tworzy swój styl, podobnie jak kiedyś. Myślę, że znów zmieni przemysł filmowy. Na przykład stosujemy ustawienia kamery, których nigdy wcześniej nie widziałam. Więcej zapewne nie mogę powiedzieć.
Poza Henwick, Abdul-Mateenem II i Reevesem, w filmie występują Carrie-Anne Moss, Jada Pinkett Smith, Neil Patrick Harris i Jonathan Groff. Aktualnie premiera jest zaplanowana na 22 grudnia 2021 roku.