FBI monitoruje internetowe wpisy na temat JOKERA
Jak informuje “The Hollywood Reporter”, FBI monitoruje internetowe posty dotyczące wchodzącego dziś do kin Jokera. Ma to oczywiście związek z obawami jakoby przemoc w filmie Todda Phillipsa mogła skłonić kogoś do popełnienia podobnych czynów.
Przedstawiciele FBI przekazali, że choć nie jest to ich standardową praktyką, to są w porozumieniu ze stróżami prawa w USA na temat aktywności online. Proszą też obywateli o zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań. ABC News poinformowało wczoraj, że od maja do FBI kilkakrotnie dotarły wieści o internetowych wpisach związanych z Jokerem i nawołujących do masowych strzelanin. Niektóre z nich wspominały o internetowej grupie nazwanej “Clowncels”.
Podjęte zostały też inne środki bezpieczeństwa – w celu bezpośredniej ochrony władze będą wysyłać na pokazy filmu swoich przedstawicieli, a kina zakazują widzom przebieranie się za Jokera, aby zapewnić komfort wszystkim biorącym udział w pokazie. Film nie będzie wyświetlany w kinie Aurora, gdzie w 2012 doszło do strzelaniny podczas pokazu Mroczny Rycerz powstaje.
Todd Phillips i występujący w tytułowej roli Joaquin Phoenix już wcześniej komentowali sprawę twierdząc, że nie wierzą by ich film mógł wywołać w kimś skłonności do popełniania przestępstw.
Przewiduje się, że Joker zarobi ponad 80 milionów dolarów w premierowy weekend.