Wśród seriali Marvela omawianych na wczorajszej konferencji Disneya był także Loki z Tomem Hiddlestonem, który doczekał się przy okazji pierwszego zwiastuna. Z wcześniejszych doniesień wiadomo, że w serialu będziemy oglądać tę wersję bohatera, która uciekła z Tesseractem podczas podróży Avengers w czasie do bitwy o Nowy Jork (wydarzenia z Avengers: Końca gry). To właśnie w produkcji sygnowanej nazwiskiem Michaela Waldrona dowiemy się, dokąd następnie udał się bohater, a z trailera wynika, że Loki odwiedzi wiele miejsc i zapewne czasów, jako że na swojej drodze spotyka organizację Time Variance Authority.
Fani zauważyli, że jedna ze scen pokazanych w zwiastunie nawiązuje do słynnego nierozwiązanego przypadku mężczyzny znanego jako D.B. Cooper. W 1971 roku tajemniczy pasażer samolotu Boeing 727 lecącego do Seattle zagroził wysadzeniem maszyny, jeśli nie otrzyma 200.000 dolarów. Po otrzymaniu okupu Cooper wyskoczył z samolotu ze spadochronem i nigdy nie został odnaleziony, nie ustalono też jego tożsamości ani późniejszego miejsca pobytu. Z trailera Lokiego wynika, że D.B. Cooperem jest właśnie tytułowy bohater, którego wizerunek w tej scenie nawiązuje do portretu pamięciowego porywacza. Co więcej, po otrzymaniu pieniędzy Loki także wyskakuje z samolotu i zostaje zabrany przez Bifrost, co pokrywa się z tym, że tajemniczego napastnika nigdy nie odnaleziono.
Z trailera nie wynika za to, dlaczego Loki zabiera pieniądze (choć wiadomo, że podobne czyny nie są mu obce), ale akcja ta ma zapewne związek ze wspomnianą organizacją TVA, która dba o stabilność różnych linii czasowych.
Jak podoba wam się zwiastun serialu o Lokim?