Do sieci trafiły pierwsze opinie o filmie MORBIUS. „Tak zły, jak się spodziewaliście”
Już wkrótce w kinach zadebiutuje Morbius, adaptacja komiksu Marvela, w której Jared Leto wciela się w naukowca cierpiącego na rzadką chorobę krwi. Podczas nieudanych prób uleczenia się, Morbius nabywa wampiryczne cechy i umiejętności. Do sieci trafiły pierwsze opinie na temat filmu – nie nastrajają one pozytywnie.
Morbius będzie kolejną odsłoną tworzonego przez Sony uniwersum opartego na postaciach ze świata Spider-Mana – pierwszą z nich był Venom z Tomem Hardym. Oprócz Leto w filmie występują między innymi Adria Arjona, Matt Smith oraz Jared Harris.
W udostępnionych po pierwszych pokazach tweetach wprost pojawiają się stwierdzenia, że Morbius jest „tak zły, jak się spodziewaliśmy”. Fabuła filmu ma kojarzyć się z produkcjami z początku XXI wieku, a nie pomaga jej CGI fatalnej jakości. Krytykowany jest sposób opowiadania historii, budowa postaci oraz montaż – widzowie zauważają, że w Morbiusa wyraźnie mocno ingerowało studio, które nie miało zresztą wizji na to, co właściwie chcą opowiedzieć. Osobne uwagi kierowane są w stronę scen po napisach, które są ponoć wprost żenujące („jedne z najgorszych, jakie widzieliście”). W jednej z opinii wyrażono dezorientację związaną z tym, w jakim kierunku chce iść Sony ze swoim uniwersum. Nie zabrakło wzmianek o aktorach – w postach czytamy, że postać Leto jest fatalnie napisana, ale aktor sprawdza się w swojej roli całkiem nieźle, zaś najbardziej błyszczy Matt Smith, który załapał konwencję i dobrze bawił się na planie. Morbius to gorsza rozrywka niż Venom.
Poniżej kilka tweetów:
Well #Morbius is unfortunately not great (some really shoddy vfx & 00s formulaic plot) & definitely not as fun as Venom. Really confused at the future of the Sony Spiderverse following the post-credits scenes & the editing 🤷♀️ Matt Smith is clearly having a blast though! pic.twitter.com/ZCz8aLeUL0
— Nicola Austin (@nicola_aus) March 24, 2022
#Morbius proves that no matter how many famous faces or shiny visuals you squeeze in, Sony will always find a way to impressively misunderstand basic storytelling pic.twitter.com/Jxf8bPzi57
— Escape Film Club (@EscapeFilmClub) March 24, 2022
In #Morbius Matt Smith gloriously hams up the place and Oliver Wood delivers some visual flare to the action sequences.
Aside from that, the bad plotting & messy cgi, confusing editing & worse sound mix result in absolute incoherence
But the post-credits manage to out do it all pic.twitter.com/NZ878P90z4— Moon Knight of Ren Geekness (@RenGeekness) March 24, 2022
Well, #Morbius is about as bad as you were expecting. A 2005 plot collides with visually confusing CGI to create a bit of a snooze fest. But don’t worry, they’ve saved the worst for last. Featuring some of the worst post credits scenes you’ve EVER seen, Sony are off their rocker. pic.twitter.com/TMfVpq95Tn
— Sab Astley (@sab_astley) March 24, 2022
Film trafi na ekrany 1 kwietnia.
Łukasz Budnik