Depp chciał zrezygnować z walki o rolę Edwarda Nożycorękiego. Obawiał się znanych konkurentów
We wciąż niezatytułowanym dokumencie poświęconym Timowi Burtonowi wypowiada się m.in. Johnny Depp, który wielokrotnie współpracował z reżyserem. Aktor zdradził, że rola Edwarda Nożycorękiego, która ostatecznie przypadła jemu, interesowała też inne gwiazdy – Toma Cruise’a, Toma Hanksa i Michaela Jacksona.
Depp stwierdza, że Cruise nie był daleki tej roli, a on sam niemal odpuścił starania o rolę, wiedząc, że interesuje się nią tyle pierwszoligowych gwiazd (sam wówczas miał na koncie niewiele ról, m.in. w serialu 21 Jump Street oraz filmie Cry-Baby, który nazywa pierwszym krokiem w kierunku, jaki chciał obrać.
O scenariuszu Edwarda Depp stwierdził:
Przeszło przez wszystko, co solidne, i dotarło do samego środka mnie. Właśnie to powinienem zrobić.
Aktor czuł jednak, że Burton nie obsadzi go przy takiej konkurencji i nawet zadzwonił do swojej agentki, żeby poprosić ją o anulowanie spotkania. Jej reakcja? “Czy ty oszalałeś?”.
To dziwne, bo miałem w głowie głos mówiący: “Daj spokój, jesteś aktorem telewizyjnym”. Wtedy to było albo-albo.
Depp ostatecznie dostał rolę, która rozpoczęła jego współpracęe z Burtonem, w ramach której stworzyli m.in. także Eda Wooda, Charliego i fabrykę czekolady oraz Sweeneya Todda.