search
REKLAMA
News

Denis Villeneuve wyklucza reżyserską wersję DIUNY. „Myślę o filmie, nie o moim ego”

Denis Villeneuve nie uznaje wersji reżyserskich.

Łukasz Budnik

19 lutego 2024

REKLAMA

Diuna: Część druga wzbudza zachwyt dziennikarzy po pokazach prasowych i jest porównywana np. do Władcy Pierścieni. W przeciwieństwie do hitu Petera Jacksona, nie doczeka się jednak wersji reżyserskiej. Wynika to z przekonań, które wyznaje reżyser Denis Villeneuve.

Reżyser w rozmowie z Collider mówi:

Uważam, że jeśli czegoś nie ma w filmie, to jest po prostu martwe. To dla mnie bolesna sprawa, czasem usuwam jakieś ujęcie i myślę sobie, że nie wierzę, że to robię. Jakbym sam zadawał sobie cios. To bolesne, ale nie mogę tworzyć potwora Frankensteina i reeaminować tego, co sam zabiłem. To zbyt bolesne. Jak jest martwe, to jest, i jest ku temu powód. To moja praca. Film jest najważniejszy. W montażowni nie myślę o moim ego, tylko o filmie.

Filozofię podobną do tej Villeneuve’a wyznaje np. Christopher Nolan, który zresztą zdążył się już zachwycić drugą częścią Diuny i sam porównał ją do Imperium kontratakuje.

Drugą część Diuny będziemy mogli oglądać w kinach od 29 lutego. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA