DANIEL CRAIG płakał po obejrzeniu NIE CZAS UMIERAĆ. Montażysta filmu komplementuje aktora
W zeszłym roku na ekranach kin oglądaliśmy Nie czas umierać, finałową przygodę Bonda o twarzy Daniela Craiga. Aktor pożegnał się z rolą po 15 latach od premiery Casino Royale, a jego ostatni film z serii spotkał się z pozytywnym odbiorem widzów i krytyków. Jak na film zareagował sam aktor?
Historię na ten temat opowiedział ostatnio jeden z montażystów filmu. Podczas gali rozdania nagród BAFTA, Elliot Graham wyznał:
Powiem coś, czego nie powinienem, ale [Craig] pierwszą wersję filmu oglądał sam. Zostaliśmy zaproszeni do pomieszczenia kilka minut po producentach. Był cały we łzach. To było ponad osiemnaście lat jego życia. Wiele to dla niego znaczyło. Są aktorzy, którzy rozumieją cały ten proces. On jest jednym z nich. Wspiera swoich współpracowników, reżyserów, producentów i scenarzystów. Spędził z nami w montażowni trzy dni i nie mógł być większym dżentelmenem.
Nie czas umierać jest nominowane do trzech Oscarów – za najlepszy dźwięk, efekty specjalne oraz piosenkę, którą wykonuje Billie Eilish. Jeśli utwór zwycięży, będzie to trzecia z rzędu piosenka z Bondów, która otrzymała statuetkę. Wcześniej nagradzane były piosenki ze Skyfall (Adele) oraz Spectre (Sam Smith).
Naszą recenzję Nie czas umierać znajdziecie w tym miejscu.