Czy PREY doczeka się sequela? Amber Midthunder zabrała głos w tej sprawie
Jedną z zeszłorocznych premier było Prey, kolejna odsłona serii o Predatorze. Film po debiucie cieszył się uznaniem wśród krytyków i mógł pochwalić się wówczas największą oglądalnością wśród wszystkich premier filmowych i serialowych na platformie Hulu (w ciągu pierwszych trzech dni od debiutu). To nie wszystko – Prey był także najchętniej oglądaną premierą na Star+ w Ameryce Łacińskiej oraz na Disney+ wśród produkcji należących do kategorii Star.
W Prey śledzimy losy Naru (Amber Midthunder), wojowniczki z plemienia Komanczów żyjącej w czasach przed kolonizacją Północnej Ameryki, która walczy kosmicznym łowcą, aby bronić mieszkańców wioski i udowodnić swoją wartość. Midthunder w nowym wywiadzie skomentowała prawdopodobieństwo powstania kontynuacji. Aktorka zasugerowała, że taka opcja leży na stole:
Nie podam teraz żadnej daty. To nie jest ogłoszenie, ale nie twierdzę też, że [kontynuacja] nie powstanie. Wciąż rozmawiamy o wielu kwestiach, a to jedna z nich. Ja jestem gotowa. To było wspaniałe doświadczenie, uwielbiam ten film i byłabym szczęśliwa, gdybyśmy mogli przekonać się, gdzie możemy to dalej poprowadzić.
Aktorka dodała:
Mogliśmy dotrzeć do wielu różnych grup i widzów, którym podobał się nasz film. Wśród nich byli fani klasycznego „Predatora”, albo grupy rdzennych. Wiele osób mówiło mi, że byli zadowoleni z tego filmu.
Prey wyreżyserował Dan Trachtenberg, który wcześniej miał na koncie m.in. 10 Cloverfield Lane.