search
REKLAMA
News

Ben Stiller zaoferował Barackowi Obamie rolę w „Rozdzieleniu”. Zdradził, co odpowiedział były prezydent USA

Ben Stiller mierzył wysoko, szukając obsady do 2. sezonu „Rozdzielenia”.

Natalia Hluzow

5 marca 2025

Ben Stiller Rozdzielenie Obama
REKLAMA

Ben Stiller był niedawno gościem programu Jimmy Kimmel Live!. Jako producent wykonawczy oraz reżyser Rozdzielenia zdradził, że w 2. sezonie swojego serialu bardzo chciał obsadzić byłego prezydenta USA. W roli… animowanego budynku korporacji Lumon.

W pierwszym odcinku 2. sezonu Rozdzielenia pojawia się scena, w której bohaterowie oglądają filmik propagandowy. Z ekranu przemawia do nich kukiełkowa wersja budynku, w którym pracują. Ben Stiller widział (a dokładniej słyszał) w tej roli Baracka Obamę. Były prezydent Stanów Zjednoczonych zmuszony był jednak odmówić. Ostatecznie rolę przyjął Keanu Reeves.

Była tylko jedna osoba, którą zapytałem przed Keanu Reevesem i która mi odmówiła – powiedział w rozmowie z Kimmelem. – Był to prezydent Barack Obama.

Ben Stiller

Do Obamy, który w latach 2009-2017 piastował najwyższy urząd w USA, Stiller dostał się przez znajomego do prawnika byłego prezydenta. Wysłał do niego wiadomość. Po dwóch dniach otrzymał odpowiedź, która brzmiała:

– Hej Ben, jestem wielkim fanem serialu, uwielbiam pierwszy sezon, nie mogę się doczekać drugiego. Niestety, nie znajdę na to czasu w swoim grafiku. 

Ben Stiller przyznał, że był pod wrażeniem, że Obama osobiście odpisał mu na jego prośbę. Po czym dodał:

Co może być ważniejsze niż podkładanie głosu pod animowany budynek w „Rozdzieleniu”?.

My też nie mamy pojęcia. Całe szczęście dla Keanu Reevesa nie było ważniejszych rzeczy i użyczył swojego głosu budynkowi Lumon. Wideo możecie obejrzeć poniżej:

Drugi sezon Rozdzielenia miał premierę 17 stycznia 2025 roku. Finałowy odcinek zobaczymy już 21 marca na Apple TV+.

Natalia Hluzow

Natalia Hluzow

Miłośniczka twórczości Tarantino, Nolana, Waititiego, kina superhero i serialu „The Office” (US!) wychowana na „Władcy pierścieni” i „Zabójczej broni”. Za synonimy filmowego arcydzieła uważa „Fight Club”, „Bękarty wojny” i „Incepcję”. Jej najnowszą miłością jest „Batman” Matta Reevesa. Na przekór stereotypom dotyczącym osób po szkołach filmowych, ponad wszystko kocha kino mainstreamowe i wszelkie toczące się w jego ramach gry intertekstualne. Nienawidzi wydumanych dialogów, papierowych postaci i kiedy twórcy wątpią w inteligencję widza.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA