Nie mam koulrofobii. Wręcz przeciwnie, uwielbiam klauny, ale tylko wtedy, gdy straszą.
Hyperspace / Gremloids to jeden z tych filmów, którym w zależności od perspektywy można wystawić i „jedynkę”, i...
Superbohaterowie w filmie to ani nowoczesne wymysł, ani patent wspólny dla Marvela i DC Comics.
Neonowi maniacy to jeden z tych filmów, które nie potrzebują żadnej reklamy poza okładką kasety.
Death Race za czasów Jasona Stathama – a nawet bardziej Luke’a Gossa – przemienił się w Szybkich i wściekłych dla...
Trzydziestolatkowie dzielnie wspierali powstanie laurki dla kina akcji ery VHS-ów w postaci półgodzinnego „Kung Fury”.
„Kino klasy Z” to umowna nazwa dla niniejszego cyklu.