SMOLEŃSK – pierwszy zwiastun

– O co tu chodzi?
– To nie jest proste, a nawet wręcz przeciwnie.
To nie jest zwykły film. To stan umysłu. Oto nowy mit narodowy, który ma zburzyć dotychczasowe, spuścić je w kiblu. Oto polskie JFK, Wszyscy ludzie prezydenta i Z Archiwum X w jednym.
SMOLEŃSK zapowiada się wybornie. Oczywiście gdzieś tam cały czas tliła się nadzieja na to, że filmowe śledztwo będzie próbą szukania odpowiedzi przez zadawanie pytań i ciszę, która niejednoznacznie odpowiada.
O my, naiwni.
Pancerne brzozy, brednie, samobójstwa, podcięte przewody, partia rządząca – jesteśmy uderzani prosto w twarz nośnymi hasłami, które od razu ustawiają widzów po odpowiedniej stronie politycznego sporu. Bo właśnie polityka tu odgrywa najważniejszą rolę, a film wpisuje się idealnie w obecny spór: pozwala wzmocnić ideologiczną pozycję, naładować broń i rzucić się na przeciwnika. Idealne paliwo dla konfliktu, który rozpala umysły.
Kiedyś baliśmy się pytać o Katyń, teraz boimy się pytać o Smoleńsk.
Niesamowita jest ta bezpośredniość przekazu, ten patos, wielkie słowa. Żadnych niuansów, wątpliwości, oporów – tylko uderzenie w krocze z wyraźnym okrzykiem na ustach. Mamy was, dranie, niczego nie ukryjecie, nie zagadacie, nie udowodnicie.
Gorszy sort musi znać swoje miejsce.
15 kwietnia wszyscy w kinach.
https://www.youtube.com/watch?v=LgSl0VAn76M