FILMY Z MEDIAMI SPOŁECZNOŚCIOWYMI W TLE

Już nie godzi się pisać, że social media to użyteczny dodatek do naszego życia. Facebook odgrywa rolę najlepszego przyjaciela, wyznacznika trendów, uzależnienia. O wielu twarzach mediów społecznościowych opowiadają filmowi twórcy:

The Social Network

Przychodzi na myśl jako pierwszy. Historia Facebooka musiała pojawić się na dużym ekranie, najlepiej z rozmachem. Obsadzony obiecującymi wówczas aktorami (Rooney Mara, Jesse Eisenberg, Andrew Garfield, na dokładkę Justin Timberlake), o powstaniu społecznościowego giganta opowiada nie tak kolorowo, jak by się mogło wydawać.

Mark Zuckerberg wymyślił sieć kontaktów jako pretekst do wyrywania panienek z Harvardu. Dzieło Davida Finchera jeszcze nie zapowiada tego, że przeciętny obywatel Zachodu od scrollowania walla będzie zaczynał dzień.

Sum

Dokument Henry’ego Joosta i Ariela Schulmana ukazał i usystematyzował zjawisko przybierania w sieci internetowej fałszywej tożsamości. Nev, brat Ariela, niejako przypadkiem zaczął korespondować na Facebooku z piękną Megan, blond modelką i piosenkarką. Od small talków do zwierzeń, zaczęli darzyć się głębszym uczuciem. Lampka ostrzegawcza zapaliła się Nevowi, gdy dziewczyna wysłała mu piosenkę rzekomo nagraną przez nią… Bracia w towarzystwie przyjaciela z kamerą wyruszają w poszukiwaniu prawdy. Napięcie w Sumie buduje się samo – uczucia Neva wciąż są prawdziwe. Film znany szerzej jako Catfish. Kontynuując ideę demaskowania internetowych oszustów, MTV wyprodukowało program o niezmienionym tytule.

Chef

W temacie mediów społecznościowych Carl Casper jest zielony jak przyrządzany przez niego koktajl z jarmużem i szpinakiem. Ów renomowany szef kuchni oddaje się wyłącznie gotowaniu dopóty, dopóki znany bloger kulinarny nie obsmaruje go w recenzji. W Chefie Jona Favreau (Iron Man, Kowboje i obcy, Księga dżungli) Casper poznaje moc Twittera. Przekonuje się boleśnie, że w sieci nic nie ginie, a z drugiej strony uczy się, jak w social media wypromować food trucka. Na ogół kulinaria lubią się z portalami społecznościowymi, jednak z tego przepisu film wyszedł mało treściwy. Ze szczyptą boskiej Scarlett Johansson.

Unfriended

Poniższy zwiastun wywoła ciarki u użytkowników sieci społecznościowych. Takie historie wciąż się zdarzają: nastolatki odbierają sobie życie, bo ich koledzy zamieścili na fejsie filmik z imprezy. Duch Laury Barnes, ofiary idiotycznego żartu, wdziera się w rocznicę śmierci dziewczyny w skype’ową konwersację szóstki przyjaciół. Poszukując odpowiedzi na pytanie, kto zadrwił sobie z tragicznym skutkiem, wywleka na jaw sekrety i odwiedza byłych znajomych… już w realu. Ze względu na akcję rozgrywającą się z perspektywy ekranu komputera horror intrygujący, jednak raczej z tych “zobaczyć i zapomnieć”.