W sieci przeprowadzono głosowanie na najlepszego odtwórcę roli JAMESA BONDA. Są już wyniki
Wciąż czekamy na premierę Nie czas umierać, 25. filmu o perypetiach Jamesa Bonda, która planowo ma zadebiutować w listopadzie (choć mówi się o tym, że może zostać przesunięta nawet na 2021 rok). W międzyczasie portal RadioTimes przeprowadził głosowanie, w którym 14.000 osób wybrało najlepszego odtwórcę roli Bonda.
Głosowanie miało formę turnieju, w którym rywalizowali ze sobą aktorzy wcielający się przez lata w rolę agenta 007. W początkowych rundach Sean Connery rywalizował z Danielem Craigiem, Pierce Brosnan z George’em Lazenbym, a Timothy Dalton z Rogerem Moore’em. Do finału dotarli Connery, Brosnan i Dalton – z tej trójki najwięcej głosów otrzymał Sean Connery. Pierwszy odtwórca roli 007 zdobył 44% wszystkich głosów.
W innym głosowaniu RadioTimes spytało, kogo widzowie chcieliby zobaczyć jako kolejnego odtwórcę agenta 007. Zwyciężył Sam Heughan (Outlander), zdobywając niemal 30% wszystkich głosów. Na kolejnych miejscach znaleźli się Tom Hardy (14%), Henry Cavill (11%), Idris Elba (10%) oraz Tom Hiddleston (5%).
Zgadzacie się, że Sean Connery to najlepszy Bond, czy wybralibyście kogoś innego? Tutaj oryginalny artykuł z RadioTimes.