THOR: MIŁOŚĆ I GROM pod ostrzałem chrześcijańskiej organizacji. Powodem “krzykliwe treści LGBTQ”
W kinach wciąż można oglądać widowisko Thor: Miłość i grom. Film Taiki Watitiego od początku wzbudza wśród widzów i krytyków mieszane reakcje (na ten moment ma 68% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes), a teraz dodatkowo wywołał oburzenie grupy One Million Moms (należącej do prawicowej, chrześcijańskiej organizacji American Families Association), której celem jest “zapewnienie, że dzieci będą żyć w moralnym społeczeństwie”.
OMM rozpoczęło kampanię, której celem jest zbojkotowanie Miłości i gromu ze względu na “krzykliwe treści LGBTQ”. Stworzono adekwatną petycję, w opisie której czytamy:
“One Million Moms potrzebuje waszej pomocy by ostrzec jak najwięcej osób, że Marvel Studios wpaja rodzinom ideologię LGBTQ w swoim najnowszym filmie. “Thor: Miłość i grom” zawiera wiele nawiązań i eufemizmów związanych z LGBTQ, ale niektóre ze scen w ogóle nie są złagodzone.
Wśród “grzechów” filmu OMM wymienia takie punkty, jak:
- Kosmita Korg wspomina o dwóch ojcach i uprawia seks rękoma z innym przedstawicielem jego gatunku;
- Bikseksualna bogini Walkiria całuje inną kobietę w rękę, by pokazać swoje zainteresowanie;
- dziecko z Asgardu nalega na imię neutralne płciowo;
- istnieje męskie, romantyczne napięcie między Thorem i Star-Lordem, które zostaje obrócone w żart.
Petycję online podpisało prawie 11000 osób. Miłość i grom to nie pierwszy film, który chce bojkotować OMM; obrywało się także m.in. Pięknej i Bestii oraz Toy Story 4 za uwzględnienie postaci należących do LGBTQ.
Sam Waititi wspominał w wywiadzie, że obecność postaci LGBTQ w filmach Marvela nie powinna być dla nikogo szokiem, bo “po prostu tam są” i jest to standard.