ŚWIĘCI Z BOSTONU wracają na ekran. Powstanie trzecia część serii
Święci z Bostonu powrócą. Do sieci trafiła informacja, że w przygotowaniu jest kolejna odsłona cyklu rozpoczętego w 1999 roku, opowiadającego o dwóch braciach, którzy postanawiają “oczyścić” Boston z wszystkich kryminalistów.
Trzeciej części nie wyreżyseruje Troy Duffy, który odpowiedzialny był za pierwowzór oraz sequel z 2009 roku, Święci z Bostonu: Dzień Wszystkich Świętych. Twórca planuje za to napisać książki poświęcone bohaterom serii. W trzeciej części nie zabraknie jednak odtwórców głównych ról – braci MacManus grają Norman Reedus i Sean Patrick Flanery. Aktualnie trwają poszukiwania nowego reżysera.
Film wyprodukują Basil Iwanyk i Erica Lee z Thunder Road Films oraz Todd Myers i Peter D. Graves z Dragonfly, jak również Shaun Redick i Yvette Yates Redick z Impossible Dream Entertainment. Thunder Road odpowiedzialne jest za filmy o Johnie Wicku oraz nadchodzący debiut reżyserski Deva Patela – Monkey Man. To już kolejna próba realizacji trzeciej części Świętych z Bostonu – kilka lat temu informowano o planie Duffy’ego na wyreżyserowanie zamknięcia trylogii.
Basil Iwanyk stwierdził, że gdy producenci trafili na szansę, by przywrócić braci MacManus na ekran, natychmiast z niej skorzystali. Film będzie celować nie tylko w zadowolenie dawnych fanów serii, lecz także przyciągnięcie nowych widzów. Reedus i Flannery także wyrazili swoją radość z powrotu i zapowiadają najlepszą część.