STEPHEN AMELL z serialu “Arrow” nie popiera strajku aktorów. “Frustrujące”

Od kilku tygodni scenarzyści z WGA i aktorzy z SAG-AFTRA strajkują między innymi ze względu na niskie płace oraz brak regulacji związanych z AI. Choć większość aktorów popiera to działanie, są i głosy sprzeciwu.
Ostatnio głos na ten temat zabrał Stephen Amell, znany m.in. z roli w serialu Arrow. Aktor stwierdził:
Wspieram członków organizacji i jestem po ich stronie, ale nie popieram strajku. Myślę, że jest to redukcyjna taktyka negocjacyjna i uważam, że cała ta sprawa jest niesamowicie frustrująca. Myślenie, że takie działanie mają sens w kontekście seriali takich, jak mój [“Heels”], jest krótkowzroczne.
Przypomnijmy, że aktorzy biorący udział w strajku nie mogą promować swoich filmów czy seriali lub pisać o nich w mediach społecznościowych, a także brać udziału w festiwalach. Między innymi z tego powodu daty premiery kilku filmów (np. Challengers z Zendayą) zostały już przesunięte.
Słowa Amella już zdążyły wzbudzić negatywne komentarze wśród osób wspierających strajk.