SEAN YOUNG wspomina niemiłe doświadczenia z RIDLEYEM SCOTTEM i OLIVEREM STONEM. “Mściwi mężczyźni”
Sean Young, znana doskonale widzom z takich filmów, jak Łowca androidów czy Ace Ventura: Psi detektyw, udzieliła magazynowi The Daily Beast wywiadu, w którym opowiada o swoich doświadczeniach z różnymi aktorami i reżyserami, w tym z Ridleyem Scottem. Aktorka, do której przyległa łatka trudnej we współpracy, stwierdziła, że padła ofiarą sabotażu okropnych, mściwych mężczyzn.
Young powiedziała, że show business przyciąga z reguły ludzi niepewnych siebie, a ci twardo stąpający po ziemi mogą się znaleźć co najwyżej w ekipie filmowej. Aktorka zapewniła, że nie było jej celem, aby sprawiać kłopoty innym – była po prostu bardzo bezpośrednia. Złość przyszła dopiero później, gdy Young zaczęła się buntować przeciwko oczernianiu jej i psuciu jej kariery.
W wywiadzie przytaczano kilka różnych sytuacji, między innymi tę, w której Young została posądzona przez aktora Jamesa Wooda o molestowanie po ich występie w Zastrzyku energii. Ostatecznie wygrała sprawę.
Nie mogłam tego pojąć. To było takie głupie. Zmarnowało mój czas i nie przyniosło mu żadnego pożytku. Po co odwracać uwagę od samego filmu?
https://youtu.be/fqMPvBgQWsM
Podczas wywiadu przytoczono też inną wypowiedź Young, z wywiadu z 2009 roku. Aktorka została wówczas spytana, czy Warren Beatty był jednym z twórców, którzy zszargali jej reputację. Odpowiedziała, że był zdecydowanie jednym z nich, a Steven Spielberg kolejnym. Dodała też, że odkąd rozpoczął się przemysł filmowy, kobiety były traktowane jak towar i “zawsze znajdzie się ktoś, kto cię obmacuje”. Young przywołała postać Harveya Weinsteina – już w 2017 roku wyznała, że przebywający teraz w więzieniu były producent zapowiedział jej, że jej reputacja zostanie zniszczona po tym, jak odmówiła mu seksu.
Kolejnym reżyserem, o którym porozmawiała Young z The Daily Beast, był wspomniany we wstępie Ridley Scott – w kontekście “niezwykle agresywnej i niekomfortowej” sceny pocałunku z Łowcy androidów. Aktorka powiedziała, że scena była rodzajem mało subtelnego odegrania się za to, że odmówiła wyjścia z reżyserem na randkę i nie mogła pojąć, dlaczego ten fragment ma wyglądać w taki sposób.
Young źle wspomina także pracę na planie Wall Street Olivera Stone’a. Charlie Sheen miał być “okropny” i często znajdował się pod wpływem narkotyków. Stone’a nazwała zaś draniem, ponieważ ograniczył je rolę w filmie po tym, jak wstawiła się za Darryl Hannah – Stone kazał jej nosić sukienkę, w której czuła się niekomfortowo, a Young zwróciła mu na to uwagę.
Aktorka przytoczyła też historię o tym, jak uraziła Stevena Spielberga uwagą na temat tego, że była przekonana, że zagra Marion w Poszukiwaczach zaginionej Arki.
Zaczął mówić, że nie wprowadził mnie w błąd. Powiedziałam mu: “spokojnie, nie miałam na myśli, że jesteś zły. Myślałam po prostu, że u ciebie zagram. Dwa razy latałam do Kalifornii”. Bardzo wrażliwy.
Young pochwaliła za to Jima Carreya, który walczył o to, aby otrzymała rolę w filmie o przygodach Ace’a Ventury.