SAMARA WEAVING wspomina niezręczny moment podczas kręcenia sceny seksu. „Nie mogłam uwierzyć”

Samara Weaving – znana m.in. z takich filmów, jak Zabawa w pochowanego, Opiekunka czy Krzyk 6 – promuje aktualnie kolejną produkcję ze swoim udziałem. Chodzi o Chevalier, której bohaterem jest Joseph Bologne, Chevalier de Saint-Georges, grany przez Kelvina Harrisona Juniora.

Podczas wizyty w programie Jamesa Cordena, Weaving opowiedziała o niezręcznej sytuacji na planie, do której doszło podczas kręcenia sceny miłosnej.

Sceny seksu zawsze są niezręczne, bardzo mechaniczne i w ogóle nie są seksowne. Kelvin miał trudny czas, bo wstawał o 3 rano żeby grać na skrzypcach, uczył się fechtunku, był na planie każdego dnia. Był piątek, byliśmy w łóżku, byłam naga. On też tam był, całowaliśmy się i właśnie w tym momencie postanowił stwierdzić: „Uch, po prostu chcę to wszystko rzucić. Nie mogłam w to uwierzyć. Wyglądałam niesamowicie!

Corden zapytał aktorkę, czy powiedziała Harrisonowi, jak się poczuła.

Odpowiedziała:

Czuł się źle i przepraszał. Mówił, że jest bardzo zmęczony. Więc tak, moje uprawianie seksu prawie doprowadziło go do porzucenia kariery.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Advertisement

Post udostępniony przez The Late Late Show (@latelateshow)

Chevalier zadebiutuje w kinach w USA 21 kwietnia.