Są już recenzje NIEWIDZIALNEGO CZŁOWIEKA. Horror science fiction zbiera świetne oceny!
Do sieci trafiły już recenzje Niewidzialniego człowieka, nowej adaptacji powieści H. G. Wellsa i jednocześnie rebootu produkcji z 1933 roku.
Elisabeth Moss wciela się w kobietę, której skłonny do przemocy partner popełnia samobójstwo. Po czasie zaczyna jednak podejrzewać, że mężczyzna być może wcale nie jest martwy. Reżyserem i autorem scenariusza jest Leigh Whannell, scenarzysta między innymi Piły, Naznaczonego oraz Upgrade, którego był również reżyserem. W obsadzie poza Moss są Oliver Jackson-Cohen, Storm Reid i Aldis Hodge.
Na portalu Rotten Tomatoes zebrano na tę chwilę 53 recenzje, z czego aż 91% z nich to opinie pozytywne. Krytycy twierdzą, że Niewidzialny człowiek zrealizowany został z szacunkiem do oryginału i że jest prawidłowym remakiem klasyka. To też udany powrót do tematyki potworów studia Universal, po tym, jak Mumia z Tomem Cruise’em okazała się nieudana. Recenzenci zauważają, że atmosfera, suspens i groza w filmie przypominają dzieła samego Hitchcocka, a niektóre sceny z udziałem tytułowej postaci są naprawdę intensywne (przy okazji – chwalone są efekty specjalne). Wiele ciepłych słów zostało skierowanych w stronę Elisabeth Moss, która wciela się w główną rolę. Według Grace Randolph, kobiety znajdą w filmie dodatkowo przerażające elementy. Pojawiło się też kilka negatywnych głosów, wśród których można wyróżnić rozczarowanie faktem, że film nie ma wiele wspólnego z oryginalną powieścią, a Whannell, choć wyraźnie chce coś powiedzieć, tak naprawdę nie ma wiele do przekazania.
Tutaj możecie zapoznać się z recenzjami.
Premiera filmu zaplanowana jest na 6 marca 2020 roku. Zamierzacie wybrać się do kina?