search
REKLAMA
News

Reżyser SKY KAPITAN komentuje porażkę finansową filmu science fiction. Jakim budżetem dysponował?

“Sky Kapitan” ma 20 lat.

Łukasz Budnik

23 września 2024

Sky Kapitan i świat jutra
REKLAMA

W 2004 roku zadebiutował film Sky Kapitan i świat jutra wyreżyserowany przez Kerry’ego Conrana. Produkcja, która łączyła aktorów z tłami w CGI, zebrała przyzwoite recenzje, ale okazała się rozczarowaniem finansowym. Twórca z okazji 20 rocznicy premiery porozmawiał na ten temat z “Variety”.

Conran stwierdził:

Wówczas myślałem, że jest daleko od ideału i to leżało na moich barkach. Przyjmuję to. Bardziej żałuję, że nie wypadliśmy lepiej w box office, ale są ku temu powody. Ten film nie był zaprojektowany tak, jak później był przedstawiany.

Reżyser przyznał, że chciał na początku stworzyć nieco większy, ale wciąż niezależny film, jednak stał się on czymś innym. Conran zapewnia jednak, że faktyczny koszt filmu to 12 mln dolarów, natomiast pozostała suma była niezależna od niego i została przeznaczona m.in. na zakup komputerów, aby postprodukcja filmu została szybciej ukończona, jako że studio chciało zmieścić film w porze zimowej (wiedziano już, że jedna z części Mission: Impossible nie zostanie ukończona w tym terminie).

Sky Kapitan i świat jutra

W opisie filmu czytamy:

Polly Perkins (Gwyneth Paltrow), dociekliwa reporterka z “Chronicle”, rozpoczyna śledztwo w sprawie tajemniczych zaginięć światowej sławy naukowców. Z pomocą spieszy jej przyjaciel, nieustraszony As Przestworzy – kapitan H. Joseph Sullivan (Jude Law), zwany Sky Kapitanem. To z nim Polly zostanie uwięziona w lodowej jaskini w Himalajach, stoczy walkę z najnowszej generacji superrobotami i będzie latać pod wodą. A wszystko po to, by z pomocą odważnej kapitan Franky Cook (Angelina Jolie) oraz geniusza – wynalazcy Dexa (Giovanni Ribisi) odnaleźć szalonego doktora Totenkopfa i udaremnić jego diabelski plan zniszczenia świata. Zobacz czy zdążą powstrzymać nieuchwytnego szaleńca? Zasmakuj niezwykłej przygody i wybierz się w tajemniczą podróż!

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA