search
REKLAMA
News

Reżyser MORBIUSA nie wie, dlaczego w zwiastunie pojawiło się ujęcie z wizerunkiem SPIDER-MANA

„Morbius” spotkał się z negatywnym przyjęciem krytyków.

Łukasz Budnik

5 kwietnia 2022

REKLAMA

W piątek w kinach zadebiutował Morbius, adaptacja komiksu Marvela, w której Jared Leto wciela się w naukowca cierpiącego na rzadką chorobę krwi. Podczas nieudanych prób uleczenia się, Morbius nabywa wampiryczne cechy i umiejętności. Film został zmiażdżony przez widzów i krytyków, którzy zgodnie twierdzą, że to jedna z najgorszych adaptacji komiksu – w serwisie Rotten Tomatoes odnotowano jedynie 17% pozytywnych recenzji. 

Widzowie zauważyli, że w filmie brakuje wielu scen znanych ze zwiastunów, które wskazywały na powiązanie Morbiusa z innymi filmami osadzonymi w uniwersum Spider-Mana – w tym fragmentu, w którym na ścianie widzimy wizerunek samego Człowieka-Pająka w kostiumie noszonym przez Tobeya Maguire’a i napis „MORDERCA”. Na temat tego ujęcia wypowiedział się reżyser filmu, Daniel Espinosa, który sam do końca nie wie, z jakiego powodu znalazło się ono w zwiastunie.

Ten obrazek jest tylko w zwiastunie. Ja, jako reżyser, zajmuję się tylko filmem. Jako fan, mogę mieć przypuszczenia na temat tego kadru, ale nie ja go tam umieściłem. Gdybym miał powiedzieć, co on oznacza, byłaby to wyłącznie opinia fana. Jestem jednak reżyserem, więc z pewnością by zakładano, że coś wiem. To nieprawda. Gdybym wiedział, to bym się tym podzielił, ale to nie mój pomysł. Chciałbym być szczery i odpowiedzialny, ale nie mogę.

W filmie zabrakło też ujęcia, w którym widać wieżowiec Oscorp – po tym, jak pojawiło się w zwiastunie, fani zastanawiali się, czy ze względu na podobieństwo logotypu, Morbius może być osadzony w świecie Niesamowitego Spider-Mana z Andrew Garfieldem. Na ten moment nie znamy odpowiedzi na to pytanie.

Naszą recenzję Morbiusa przeczytacie tutaj.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA