Producent AVATARA 2 zdradza szczegóły fabuły widowiska science fiction

Nim rozpoczęła się pandemia, James Cameron pracował jednocześnie nad drugą i trzecią częścią Avatara. Pierwszy sequel zadebiutuje 17 grudnia 2021 roku, Avatar 3 – 22 grudnia 2023 roku. Później przyjdzie czas na Avatara 4 – 19 grudnia 2025 roku. Ostatnią zapowiedzianą częścią serii jest Avatar 5, który ma trafić na ekrany 17 grudnia 2027 roku. Producent filmu, Jon Landau, w rozmowie z portalem RNZ opowiedział co nieco o pierwszego sequela.
Twórca zapowiedział, że skupimy się na rodzinie Jake’a i Neytiri i ich podróży przez Pandorę.
To historia rodziny Sullych i tego, co się robi aby utrzymać rodzinę razem. Jake i Neytiri mają w tym filmie rodzinę i są zmuszeni opuścić swój dom oraz eksplorować inne regiony Pandory, włączając w to przebywanie na oraz w wodzie.
Pojawiło się też porównanie do Władcy Pierścieni.
Dlaczego ludzie zwracają się dziś ku rozrywce? Aby uciec od świata, w którym żyjemy i od stresów związanych z codziennym życiem. Przy „Avatarze” umożliwiamy ludziom ucieczkę do niesamowitego świata zamieszkanego przez fantastycznych bohaterów, których będziemy śledzić – w podobny sposób, jak przy „Władcy Pierścieni” Petera Jacksona. Do tego właśnie dążymy.
Landau przekazał też informację o tym, że na plan filmu w Nowej Zelandii powróci nieco mniej osób, niż przed zawieszeniem prac – jedynie ci najbardziej niezbędni do realizacji widowiska.
James Cameron stwierdził niedawno, że na tę chwilę nie ma obaw, że twórcy nie zdążą ukończyć filmu do czasu zaplanowanej premiery. Czekacie?