search
REKLAMA
News

Kontynuacja PASJI Mela Gibsona wciąż jest w planach. Nowe wieści od scenarzysty

Łukasz Budnik

27 maja 2020

REKLAMA

Cztery lata temu, przy okazji promocji Przełęczy ocalonychMel Gibson zapowiedział prace nad sequelem Pasji, komercyjnego przeboju z 2004 roku (ponad 600 milionów dolarów w box office przy 30 milionach budżetu). Kontynuacja miałaby mieć tytuł Zmartwychwstanie. Od tamtej pory pojawiało się niewiele nowych informacji na temat tego projektu, jednak ostatnio scenarzysta Randall Wallace zdradził, że wciąż jest on w planach.

W rozmowie z portalem MovieWeb Wallace powiedział:

Bardzo dużo o tym rozmawiamy. Na studiach religia była moją specjalizacją, a później uczęszczałem na roczne seminarium. Skupiałem się przy tym głównie na zmartwychwstaniu. To będzie Mount Everest filmów i prowadzimy wokół tego projektu wiele dyskusji. Póki co nie chcemy za wiele ujawniać, ale na pewno wywoła to dużo emocji.

Jeszcze w 2016 roku Gibson zapowiadał, że w kontynuacji zobaczymy, co działo się z Jezusem w ciągu trzech dni od śmierci na krzyżu do powstania z martwych – padła nawet sugestia, że część scen będzie rozgrywać się w piekle. Reżyser stwierdził, że Pasja była dopiero początkiem. Do roli Jezusa miałby powrócić Jim Caviezel, który mówił, że Zmartwychwstanie będzie największym filmem w historii.

Uważacie, że to potrzebna kontynuacja?

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA