Prezes Marvel Studios komentuje plotki o powrocie CHRISA EVANSA do roli KAPITANA AMERYKI

Choć po Avengers: Końcu gry wydawało się, że rola Kapitana Ameryki w kinowym uniwersum Marvela została już zakończona (tak też sugerował wcielający się w bohatera Chris Evans), w styczniu tego roku pojawiło się prawdopodobieństwo, że Steve Rogers jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
Według informacji uzyskanych wówczas przez Deadline, Evans prowadził rozmowy z Marvelem w sprawie powrotu do roli Kapitana Ameryki. Plotki mówiły, że aktor miałby się pojawić w co najmniej jednym filmie, z możliwością rozszerzenia umowy także na inne widowisko. Nie miałaby to być kolejna część serii o Kapitanie Ameryce, lecz udział w innych produkcjach serii. Sam Evans od razu zdementował te plotki, pisząc na Twitterze, że są one newsem także dla niego. Fani mieli jednak nadzieję, że aktor celowo zwodzi swoich czytelników.
Nowa wypowiedź Kevina Feigego, prezesa Marvel Studios, wskazuje jednak na to, że powrót Evansa faktycznie nie nastąpi. Oto, co powiedział Feige w wywiadzie dla Entertainment Weekly:
Rzadko czemuś zaprzeczam, bo często pojawiają się zaskakujące zwroty akcji, ale akurat ta plotka, jak sądzę, została prędko zdementowana przez samego zainteresowanego.
Przypomnijmy, że w Końcu gry Steve Rogers przeniósł się w czasie, aby zwrócić na miejsce Kamienie Nieskończoności, po czym został w przeszłości, aby spędzić życie z Peggy Carter. Jako staruszek przekazał swoją tarczę Samowi Wilsonowi, którego dalsze losy będziemy z kolei oglądać w serialu The Falcon and the Winter Soldier (premiera już w ten piątek na Disney+). To właśnie tam mamy się dowiedzieć, jakie będzie dziedzictwo Kapitana Ameryki. Evans po zakończeniu zdjęć do Końca gry napisał na Twitterze, że wcielanie się w Steve’a przez 8 lat było zaszczytem.
Chcielibyście, aby Evans jednak wrócił do roli?