Prezes CW tłumaczy decyzję o odrzuceniu pilota POWERPUFF, serialowych Atomówek. “Nie zadziałał”

Wczoraj informowaliśmy, że choć realizacja pilota serialu Powerpuff została już zakończona, to zostanie on nakręcony od nowa. Stacja CW podjęła decyzje w sprawie kilku nadchodzących projektów i na ten moment nie zamówiła jeszcze całego sezonu aktorskiej kontynuacji serialu Atomówki (1998-2005). Nie zrezygnowała jednak całkowicie z projektu, wobec czego po przepisaniu scenariusza twórcy ponownie zbiorą się na planie. Obsada pozostanie niezmieniona, podobnie jak twórcy.

Do sytuacji odniósł się Mark Pedowitz, szef CW.

Powodem, dla którego kręcimy piloty jest to, że czasem coś nie okaże się trafne. Wierzymy w obsadę, scenarzystki [Diablo Cody i Heather Regnier], producenta [Greg Berlanti] i studio Warner Bros. W tym przypadku pilot nie zadziałał. Widzimy w nim jednak na tyle dużo potencjału, że chcemy mu dać drugą szansę. Pierwsza wersja mogła być nieco zbyt kampowa i mało osadzona w rzeczywistości. Uczymy się na błędach. Poczuliśmy, że trzeba zrobić krok wstecz. To potężna marka, wzbudziła duże zainteresowanie i chcemy zrobić to dobrze.

Co ciekawe, także wczoraj do sieci wyciekły rzekome fragmenty pierwotnego scenariusza, w którym da się zauważyć, że w dialogi przemycono między innymi rozmowy o nagich zdjęciach (jedna z Atomówek grozi, że opublikuje fotki swojej siostry) i maratonie seksu. Pedowitz nie potwierdził ani nie zaprzeczył, że fragmenty faktycznie pochodzą z nakręconego pilota.

W serialu dziewczyny mają być już po 20-tce i odcinać się od superbohaterskiego dzieciństwa, jednak zagrożenie świata zmusi je do ponownego użycia swoich super mocy. Atomówki zagrają Dove Cameron, Chloe Bennet i Yana Perrault, zaś w rolę Atomusa wcieli się Donald Faison. Profesor w serialu ma zmagać się z kryzysem wieku średniego i próbować naprawić relacje z Atomówkami. W obsadzie są też Nicholas Podany (Joseph “Jojo” Mondel Jr.) oraz Robyn Lively (Sara Bellum).

Wciąż czekamy na informacje dotyczące daty premiery.