Mia Farrow zapewnia, że całkowicie rozumie aktorów, którzy wciąż chcą współpracować z Allenem
Woody Allen w ostatnich latach pojawiał się w nagłówkach głównie za sprawą oskarżeń o molestowanie Dylan Farrow, co poskutkowało tym, że stracił swoją reputację, a wielkie gwiazdy przestały być chętne na współpracę z reżyserem – mimo to twórcy udało ukończyć się jeszcze kilka projektów. Teraz na temat Allena wypowiedziała się Mia Farrow.
W programie CBS News Farrow – która wystąpiła w 13 filmach Allena i była jego partnerką – została spytana, czy potrafi oddzielić swoje doświadczenie jako aktorki u reżysera od życia prywatnego. Odpowiedziała:
Tak, poza tym całkowicie rozumiem, gdy teraz aktor chce z nim pracować. Nie jestem z tych, którzy mówią, że nie powinno się tak robić.
Aktorka dodaje, że pogodziła się z oskarżeniami wobec jej byłego męża i z faktem, że poślubił on jej adoptowaną córkę Soo-Yi Previn. Farrow cieszy się, że sama nie jest teraz na pierwszych stronach gazet.
Reżyserowi nigdy nie udowodniono winy, a on sam kategorycznie zaprzeczał oskarżeniom. Zapewniał teeż, że nigdy w życiu nie chciałby nikogo skrzywdzić i zamierzał poinformować o swojej relacji z Preven, a ich związek zawsze był najbardziej naturalną rzeczą na świecie.