MARK HAMILL zaatakował Melanię Trump na Twitterze. Został posądzony o SLUT-SHAMING

Mark Hamill od lat jest zagorzałym krytykiem Donalda Trumpa. Aktor znany z kultowej serii Gwiezdne Wojny zdaje się nie przepuszczać żadnej okazji, żeby skrytykować ustępującego już prezydenta USA.

Jakiś czas temu pisaliśmy o dowcipnym uczczeniu przez Hamilla zwycięstwa Joe Bidena w amerykańskich wyborach prezydenckich. @HamillHimself ma na Twitterze ponad cztery miliony obserwujących, a Donald Trump jest jego ulubionym celem niepochlebnych wpisów i nie tylko. Przed wyborami zarówno on, jak i Harrison Ford zrealizowali osobne spoty polityczne mające odwieść potencjalnych wyborców Trumpa, a Hamill wziął też udział w oficjalnym spocie wyborczym kampanii Bidena. Natomiast kiedy liczne serwisy informacyjne donosiły o przebiegu wyborów na jego korzyść, aktor opublikował niejednego tweeta z właściwym sobie poczuciem humoru. Teraz jednak wygląda na to, że odtwórcy ikonicznej roli Luke’a Skywalkera nazbyt udzielił się wpływ ciemnej strony mocy i posunął się trochę za daleko w swoich żartach. W Święta na profilu Donalda Trumpa na Twitterze pojawił się wpis, w którym prezydent komentuje rzekomo znikomą obecności jego Pierwszej Damy na okładkach renomowanych magazynów mody. Internet szybko odpowiedział oburzeniem na priorytety Trumpa w dobie kryzysu pandemicznego. Mark Hamill również odpowiedział, jednak tym razem jego komentarz spotkał się z nie mniejszym oburzeniem internautów. Aktor bowiem uderzył w Melanię Trump udostępniając jej rozbieraną sesję zdjęciową sprzed lat ze złośliwym komentarzem.

The greatest of all time. Fake News! https://t.co/jiWjLrynQW

— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) December 25, 2020

https://twitter.com/SethAbramson/status/1342625689216946176

Zdjęcia pochodzą z sesji dla francuskiego Max Magazine zrobionej w latach 90. Wiele osób odebrało posunięcie Hamilla jako nieczystą zagrywkę niesprawiedliwie atakującą Melanię za zachowanie Trumpa i padły zarzuty o slut-shaming. Zresztą aktor zdaje się, że przyjął krytykę, ponieważ post został dość szybko usunięty. Niemniej ślad w Internecie pozostał i dla niektórych fanów było to potknięcie kalające wizerunek odtwórcy uwielbianej postaci.

Póki co Mark Hamill nie odniósł się do zarzutów o slut-shaming.