Laurence Fishburne zdradził, co sądzi o filmie MATRIX ZMARTWYCHWSTANIA
Gdy ogłoszono obsadę filmu Matrix Zmartwychwstania, rzuciło się w oczy, że do roli Morfeusza nie powróci Laurence Fishburne, który wcielał się w tę postać w oryginalnej trylogii. W zamian bohatera zagrał Yahya Abdul-Mateen II.
Jeszcze przed premierą Fishburne zdradził, że w ogóle nie dostał propozycji powrotu do kultowej roli. Aktor stwierdził wówczas, że nie został zaproszony, ale życzy twórcom wszystkiego najlepszego i ma nadzieję, że film będzie świetny.
Później Fishburne wrócił do tego tematu, gdy w rozmowie z portalem Collider przyznał, że nie wie, dlaczego nie zaproszono go do udziału w czwartej części i należałoby o to spytać Lanę Wachowski. Teraz, niemal rok po premierze, aktor przedstawił swoją opinię na temat widowiska. Stwierdził:
Nie było to tak złe, jak myślałem, że będzie. Nie było też tak dobre, jak miałem nadzieję, że będzie. Uważam jednak, że Carrie-Anne i Keanu naprawdę się spisali. To moja opinia.
Fishburne został jeszcze spytany, czy czuje, że przegapił szansę na bycie częścią wielkiego odświeżenia serii. Odparł, że “niezbyt”.
Przypomnijmy, że aktor spotkał się z Keanu Reevesem także na planie serii o Johnie Wicku. Czwarta część zadebiutuje 24 marca 2023 roku.