search
REKLAMA
News

KRISTEN STEWART sądzi, że wystąpiła w „prawdopodobnie pięciu naprawdę dobrych filmach”

Kristen Stewart od 5 listopada będzie można oglądać w roli Diany Spencer.

Łukasz Budnik

25 października 2021

REKLAMA

Pablo Larraín, (Jackie), we współpracy ze scenarzystą Stevenem Knightem (Peaky Blinders) stworzył film Spencer, którego główną bohaterką jest księżna Diana. W tytułową rolę wciela się Kristen Stewart. Produkcja zadebiutowała na tegorocznym festiwalu w Wenecji, a do sieci spłynęły wówczas w większości pozytywne recenzje, skupiające się także na samej Stewart – o aktorce mówi się już w kontekście nominacji do Oscara.

W związku ze zbliżającą się premierą, Stewart udziela wywiadów promujących swój nowy projekt. W jednym z nich stwierdziła, że dobór roli może być całkowitą loterią i dodała:

Prawdopodobnie wystąpiłam w pięciu naprawdę dobrych filmach wśród tych 45 lub 50. To te, przy których myślę „Wow, ta osoba naprawdę zrobiła kompletne, piękne dzieło”.

Aktorka dodała, że wśród tych najlepszych znalazłyby się dzieła Oliviera Assayasa (Stylistka oraz Sils Maria). Współpraca Stewart z reżyserem zaowocowała nagrodą Cezara za rolę drugoplanową.

Uwielbiam filmy Assayasa. Musiałabym spojrzeć na moją filmografię, ale [naprawdę dobre filmy] to rzadkość. Nie oznacza to, że żałuję tych doświadczeń. Żałowałam przyjęcia roli w kilku filmach, ale nie z powodu rezultatów, tylko dlatego, że tworzenie ich nie było zabawą. To jest najgorsze – jesteś w środku czegoś, co zapewne okaże się złym filmem i musisz się spiąć do samego końca.

Stewart nie zdecydowała się wymienić tych projektów, których nie wspomina miło, porównała jednak pracę na ich planach do randki, która nie przebiega tak, jak sobie to zaplanowano. Aktorka dodała jeszcze, że nie spodziewała się, że Zmierzch zapewni jej aż taką popularność.

W obsadzie Spencer są jeszcze Timothy Spall, Sally Hawkins, Sean Harris i Jack Farthing, który zagrał księcia Karola. 

 

 

 

 

 

 Premiera została zaplanowana na 5 listopada.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA