KEANU REEVES co rok odzywał się do studia w sprawie kontynuacji “Constatine’a”
Constantine z 2005 roku nie zachwycił krytyków i był umiarkowanym sukcesem finansowym (230 milionów dolarów zarobku przy 100 milionach dolarów budżetu), ale ma grono fanów, którzy od lat wyczekiwali ewentualnej kontynuacji. W 2020 roku pojawiły się pogłoski, że sequel powstanie, co rozpaliło wyobraźnię widzów. We wrześniu zeszłego roku kontynuacja została oficjalnie potwierdzona.
Do roli Constantine’a powróci Keanu Reeves, a na stanowisko reżysera Francis Lawrence. Scenariusz napisze Akiva Goldsman, który będzie także producentem, wraz z J.J. Abramsem i Hannah Minghellą. Reeves w nowym wywiadzie z Total Film opowiedział o tym, jak walczył o to, by film powstał:
Nie wiem, czy traktowałem to jako niedokończony interes, ale to była z pewnością rola, którą uwielbiałem grać, a Francis Lawrence wykonał świetną pracę. Naprawdę polubiłem ten film i co roku pytałem studio, czy możemy zrobić coś więcej. Odmawiali. [Fakt, że sequel powstaje] jest bardzo ekscytujący. To niemal jak otwarty plac zabaw, na którym możemy coś przygotować. Czekam na to, więc mam nadzieję, że całość dojdzie do skutku – różni z tym bywa. Ale na pewno będę z całych sił próbować spełnić to marzenie.
Czekamy na dalsze informacje dotyczące drugiej części Constantine’a.