search
REKLAMA
News

JOSH BROLIN mówi o tym, dlaczego THANOS był łatwiejszą rolą niż CABLE z DEADPOOLA 2

Łukasz Budnik

4 października 2020

REKLAMA

W 2018 roku Josh Brolin był jednym z najważniejszych nazwisk dla fanów filmowych adaptacji komiksów – aktor nie tylko z wielkim powodzeniem zagrał Thanosa w Avengers: Wojnie bez granic, lecz także wcielił się w Cable’a w Deadpoolu 2. Brolin niedawno pojawił się w podcaście Rogera Deakinsa, gdzie opowiedział o tym, dlaczego to rola Thanosa była dla niego łatwiejsza. 

Aktor stwierdził, że rola w drugim Deadpoolu była bardziej jak transakcja biznesowa, ponieważ musiał wyjść naprzeciw tonowi filmu, natomiast w przypadku Thanosa mógł pozwolić sobie na więcej swobody. Brolin mówił w kontekście występu w Wojnie bez granic:

Wspomniałem Brando w “Czasie apokalipsy”. To gość, który jest nieuchwytny i obłąkany, ale to, co mówi, jest poetyckie i ma sens. Zacząłem widzieć pewne podobieństwa, które mi się spodobały. Lubię, gdy mogę odwołać się do takiego filmu jak “Czas apokalipsy”, gdy kręcę coś w stylu “Avengers”.

Podczas realizacji Wojny bez granic Brolin pracował w kostiumie motion capture, a jego ruchy na bieżąco były przetwarzane na monitorze. Aktor odniósł się także do tego:

Im dłużej to oglądałem, tym bardziej uświadamiałem sobie, że to prawdziwy gość. Nie duża fioletowa postać, lecz ktoś kto ma komórki i uczucia. Wtedy zaczęła się zabawa. (…) Mogłem całkowicie polegać na swojej wyobraźni.

Brolin przyznał, że w przypadku Deadpoola 2 – choć praca na planie była zabawna – miał dużo mniej swobody, jako że wciąż powtarzano, że film trzeba zrealizować w konkretny sposób. Nie czuł czegoś takiego podczas tworzenia filmu Marvela.

O ile twórcy nie wykorzystają retrospekcji, prawdopodobnie nie zobaczymy już Thanosa w kinowym uniwersum Marvela. Wciąż jednak jest szansa, że Brolin powróci jako Cable w trzecim Deadpoolu, choć na tę chwilę nie wiadomo, kiedy mogłoby to nastąpić.

Jak podobał wam się Brolin w obu tych rolach?

Zdjęcie główne: Yahoo Movies

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA