search
REKLAMA
News

JAMES GUNN potwierdza znaczenie finałowej sceny GROOTA w STRAŻNIKACH GALAKTYKI: VOLUME 3

Reżyser filmu potwierdza znaczenie symbolicznego momentu.

Filip Pęziński

11 maja 2023

REKLAMA

W kinach na całym świecie oglądać możemy już trzecią część Strażników Galaktyki, zwieńczenie trylogii superbohaterskiej w reżyserii Jamesa Gunna. Jak się okazuje, część widzów poczuła się zdezorientowana ostatnią sceną z udziałem Groota. Na ratunek przyszedł reżyser widowiska, który potwierdził teorię podesłaną przez jednego z użytkowników Twittera.

UWAGA! W KOLEJNYM AKAPICIE ZDRADZAMY ZAKOŃCZENIE FILMU!

W finale filmu poszczególni członkowie tytułowej drużyny postanawiają opuścić ekipę i zacząć nowe etapy w swoich życiach. Po raz ostatni widzimy ich zatem w komplecie i właśnie wtedy Vin Diesel (który podkłada głos Grootowi) ma okazję po raz pierwszy w historii powiedzieć jako Groot słowa inne niż „Ja jestem Groot” czy „My jesteśmy Groot”, a mianowicie zwraca się do swoich towarzyszy słowami „Kocham was”.

strażnicy galaktyki 3

Jeden z użytkowników Twittera podesłał link do artykułu portalu Gizmodo przedstawiającego teorię, według której Groot wciąż mówi „Ja jestem Groot”, ale my, jako publiczność, w końcu jesteśmy w stanie go zrozumieć, podobnie jak potrafili bohaterowie filmu. Finalnie stajemy się zatem częścią ekipy.

James Gunn odniósł się do wiadomości krótkim potwierdzeniem:

Tak, to dokładnie to znaczyło.

Trzecia odsłona Strażników Galaktyki dość powszechnie ogłoszona została powrotem Marvela do formy. 82% jej recenzji zebranych na Rotten Tomatoes jest pozytywnych, a w niecały tydzień film zaczął doganiać już globalny wynik finansowy poprzedniego filmu studia, trzeciej odsłony Ant-Mana.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na filmach takich jak "Batman" Burtona, "RoboCop" Verhoevena i "Komando" Lestera. Pasjonat kina superbohaterskiego, ale także twórczości Davida Lyncha, Luki Guadagnino czy Martina McDonagh.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA