Fatalna oglądalność tegorocznych OSCARÓW. Jeszcze nigdy nie była aż tak niska

Tegoroczna gala rozdania Oscarów była inna niż wszystkie ze względu na sytuację pandemiczną, a twórcy postawili na skromniejszą oprawę. Nie przyciągnęło to uwagi widzów – pierwsze dane wskazują, że Oscary (po raz kolejny) zaliczyły najniższą oglądalność w historii.
Mało tego – po raz pierwszy w historii galę obejrzało mniej niż 10 milionów widzów. Według udostępnionych wczoraj wstępnych danych Nielsena, transmisję z 93. ceremonii obejrzało 9,5 mln osób. Dla porównania, w zeszłym roku było to 23,6 mln widzów, wobec czego zanotowano spadek o 58% (a i tamten wynik był wówczas najgorszym w historii). Ponadto, w grupie widzów w wieku 18-49 lat współczynnik wyniósł 1,9, podczas gdy rok temu było to 5,3 (spadek 64%). Producenci spodziewali się, że oglądalność nie będzie wysoka ze względu na sytuację przemysłu filmowego w 2020 roku – kwestią było to, jak zły okaże się wynik.
Jeszcze dziś mają się ukazać oficjalne dane od stacji ABC, która transmitowała rozdanie – gala była do obejrzenia także w innych źródłach, między innymi na stronie ABC.com, Hulu+ Live oraz YouTube TV. Nie należy się jednak spodziewać, że nowe dane sprawią, że 93. rozdanie utraci status oglądanego przez najmniejszą liczbę widzów.
Przypomnijmy, że najlepszym filmem 2020 roku uznano Nomadland. Nagrodzona została także reżyserka Chloé Zhao i występująca w głównej roli Frances McDormand. Pełne wyniki znajdziecie w tym miejscu.