search
REKLAMA
News

Fani STAR WARS chcą, żeby to LUCY LAWLESS zastąpiła GINĘ CARANO w roli Cary Dune

Łukasz Budnik

11 lutego 2021

REKLAMA

Dziś rano dowiedzieliśmy się, że Lucasfilm nie planuje przedłużać współpracy z Giną Carano, która wcielała się w Carę Dune w serialu The Mandalorian. Decyzja jest efektem kontrowersyjnych postów, które aktorka umieszczała w mediach społecznościowych na przestrzeni ostatnich miesięcy.

Krytyczne reakcje wzbudziły m.in. tweety aktorki kpiące z maseczek, szczepionek, wyborów w USA i wyrażające poparcie dla Donalda Trumpa. Wcześniej Gina Carano była także oskarżana przez społeczność transpłciową o kpiny z zaimków. Sama aktorka nic nie robiła sobie z negatywnego odbioru i komentowała je np. za pomocą memów z podpisem  “Nienawiść prowadzi do bólu dupy”.  Bezpośrednim powodem zwolnienia była usunięta już relacja Carano na Instagramie, w której udostępniła porównanie podziału politycznego do nazistowskich Niemiec. W sieci pojawiły się głosy, że aktorka porównuje bycie Republikaninem do bycia Żydem w czasie Holokaustu.

Nie wiadomo jeszcze, czy postać Cary Dune w ogóle nie pojawi się w trzecim sezonie The Mandalorian i innych projektach studia (w tym w spin-offie Rangers of the New Republic), czy też zostanie obsadzona przez kogoś innego. Jeśli Lucasfilm zdecyduje się na to drugie, fani już teraz mają propozycję – Lucy Lawless, którą świat zna z tytułowej roli w serialu Xena: Wojownicza księżniczka. Na Twitterze pojawiło się wiele wpisów sugerujących ten casting, wraz z twierdzeniami, że obsadzenie Lawless pozwoliłoby na sprzedanie wielu figurek. Fani proponują, aby Lucasfilm w ogóle nie akcentował zmiany aktorki w samym serialu, tak jak zrobił to Marvel przy okazji podmiany Terrence’a Howarda na Dona Cheadle’a w drugim Iron Manie. Wśród innych propozycji pojawiła się na przykład Michelle Rodriguez. Poniżej przykłady tweetów:

Kto według was mógłby zastąpić Carano? 

Aktualizacja: 12.02 aktorka po raz pierwszy skomentowała bieżącą sytuację.

Zdjęcie główne: MovieWeb

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA