search
REKLAMA
News

„Diuna: Część druga” – są pierwsze reakcje. „Arcydzieło”, „na poziomie najlepszych science fiction”

Diuna: Część druga zadebiutuje 29 lutego. 

Łukasz Budnik

16 lutego 2024

REKLAMA

Czekamy na kinowy debiut Diuny: Części 2, tymczasem do sieci trafiły pierwsze reakcje i są one pełne zachwytów. Poniżej przytaczamy część z nich.

„Diuna: Część druga” jest imponująca. Są tu naprawdę WIZJONERSKIE momenty. Austin Butler zalicza transformatywny występ. Poruszające zakończenie. Trochę długi? Tak. Czy zapomniałem o nim następnego dnia? Tak. Ale to będzie coś wielkiego. 

To triumf. O jeszcze większej skali niż poprzednik, ale też bardziej intymna część – Villeneuve zdołał przełożyć drugą połowę książki na wypakowane akcją, epickie kino. Sceny batalistyczne równają się z „Dwoma wieżami”. Zendaya to gwiazda. 

Nikogo to nie zdziwi, ale jestem zachwycony. Niesamowite. Wspaniała muzyka. Doskonała obsada. Chciałbym, żeby trwała dłużej. Nie żartuję. Film trwa 2h i 40 min, a mógłby jeszcze godzinę. 

Pierwsza „Diuna” wywołała u mnie mieszane uczucia, ale część druga jest fenomenalna. Na poziomie najlepszych filmów science fiction, jakie widziałem. Chcę pojechać na czerwiu. 

Arcydzieło. Zachwycające, pełne akcji, a przy tym złożona, pełna serca historia. Niesamowity, poruszający film, zasługujący na to, by obejrzeć go na jak największym ekranie. 

Niektóre aspekty wizualne zachwyciły mnie tak, że chyba rozumiem, jak czuli się widzowie „Star Wars” w 1977 roku. Czasem to jest po prostu niewiarygodne. 

To „Imperium kontratakuje” i „Lawrence z Arabii” Villeneuve’a. Opera science fiction nie tylko ogromna w skali, lecz także będąca hipnotyzującą i miażdżącą emocjonalnie opowieścią. Wiele osób będzie mówić o Austinie Butlerze, ale to Timothee Chalamet sprawił, że opadła mi szczęka. 

Denis Villeneuve wykorzystuje potencjał wszystkiego, co pozostawił trzy lata temu.  To najwspanialsze i najbardziej tragiczne tworzenie mitów science fiction: ciężar przeznaczenia, nieokiełznane wici wiary. Uwielbiam to.

 

 

 

W imponującej obsadzie są Timothée Chalamet, Rebecca Ferguson, Josh Brolin, Stellan Skarsgård, Dave Bautista, Stephen McKinley Henderson, Zendaya, Charlotte Rampling, Javier Bardem, Austin Butler, Florence Pugh, Christopher Walken oraz Léa Seydoux i Anya Taylor-Joy.

Diuna: Część druga zadebiutuje 29 lutego. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA