CHARLIE COX mówi o rozczarowującym doświadczeniu na seansie SPIDER-MANA: BEZ DROGI DO DOMU

Od czasu premiery Spider-Mana: Bez drogi do domu najwięcej mówi się o udziale Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda, którzy znów zagrali swoje inkarnacje tytułowego superbohatera. Aktorzy nie są jedynymi gwiazdami, których udział w filmie był trzymany w tajemnicy – cameo w filmie zaliczył także Charlie Cox, który powtórzył rolę Matta Murdocka z serialu Daredevil.

Serial z Coxem doczekał się trzech sezonów przeznaczonych na platformę Netflix i zebrał świetne recenzje od krytyków i widzów. W listopadzie 2018 został jednak anulowany, podobne jak inne netfliksowe adaptacje komiksów Marvela. Powrót Coxa w Bez drogi do domu był wyczekiwany przez fanów, a teraz sam aktor mówi w wywiadach o tym, jaką sprawiło mu to radość. W jednym z nich wspomniał jednak także o mniej przyjemnym doświadczeniu. W rozmowie z Radio Times aktor przyznał, że – zachęcony wieściami, że ludzie żywo reagują na jego pojawienie się na ekranie – zakradł się do kina, aby samemu tego posłuchać. Nie poszło jednak po jego myśli.

To zabawne, dostałem wiele wiadomości i telefonów o tym, jak ten moment odbierany jest w kinie. Mój siostrzeniec wysłał mi nagranie, na którym wszyscy wiwatowali. Zakradłem się do pobliskiego kina i dosłownie stałem w korytarzu. Niestety, moje doświadczenie było takie, że na sali była martwa cisza! Byłem taki rozczarowany. Moja żona była ze mną i nagrywała mnie, bo fajnie byłoby mieć moją reakcję na radość widzów, tymczasem… głucha cisza.

W tym samym wywiadzie Cox przyznał, że wie “coś” na temat swojego dalszej roli w MCU, ale nie może powiedzieć nic więcej. Stwierdził też, też, że pomimo doświadczenia w graniu Daredevila, był zestresowany na planie nowego Spider-Mana. Kilkanaście dni temu w rozmowie z australijską Supanovą, Cox powiedział, że chciałby grać Daredevila tak długo, jak tylko się da, do momentu, gdy ktoś mu powie, że jest już za stary.

Choć do tej pory nie pojawiły się konkretne informacje na temat udziału Coxa w kolejnych produkcjach MCU, plotki łączą go z serialem She-Hulk opowiadającego o kuzynce Bruce’a Bannera, Jennifer Walters. Walters, podobnie jak Murdock, pracuje jako prawniczka.