search
REKLAMA
News

Carpenter chciałby spędzić 5 minut w zamkniętym pokoju z każdym, kto krytykował COŚ po premierze

Carpenter porozmawiał o swoim dziele w nowym wywiadzie.

Łukasz Budnik

29 października 2023

REKLAMA

Coś to jeden z najsłynniejszych filmów science fiction w historii, jednak nie od początku był tak ceniony – gdy wszedł do kin, krytycy przyjęli go chłodno. W rozmowie z reżyserem Johnem Carpenter nawiązał do tego ostatnio Stephen Colbert.

Colbert wyraził swoją sympatię do dzieła Carpentera i zauważył:

W 1982 roku film nie został dobrze przyjęty, po części dlatego, że dwa tygodnie wcześniej zadebiutował “E.T.” i widzowie chcieli oglądać kosmitów, których serce świeci i którzy dzwonią do domu, tymczasem twój kosmita to tylko zęby i kości, które pochłaniają ludzi. Teraz to produkcja uznawana za arcydzieło.

Prowadzący dopytał po tym, czy Carpenter chciałby powiedzieć coś osobom, które krytykowały wówczas jego film. Reżyser odparł:

Tak. Chciałbym spędzić z każdym z nich pięć minut w zamkniętym pokoju. (…) Przy dźwiękoszczelnych drzwiach.

W tym samym wywiadzie Carpenter stwierdził, że gdyby tytułowe “Coś” istniało naprawdę, ludzkość nie miałaby szansy na przetrwanie. Podkreślił też, że wie, czy w końcówce filmu któryś z bohaterów jest pod wpływem kosmity. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA