Bella Ramsey nie ma wątpliwości, że finał 1. sezonu THE LAST OF US podzieli widzów
Serialowe The Last of Us cieszy się uznaniem większości widzów i krytyków. Do końca sezonu zostały już tylko dwa odcinki, a na temat finału wypowiedziała się Bella Ramsey, która wciela się w serialu w rolę Ellie.
Zapytana o ostatni odcinek sezonu, aktorka odpowiedziała:
Podzieli ludzi, i to bardzo. BARDZO.
Ramsey zabrała też głos w sprawie najbliższego odcinka, który zaadaptuje emocjonujący fragment gry z Davidem.
To było wyczerpujące, ale czas, w którym realizowaliśmy ten odcinek, to jedne z moich ulubionych dni na planie. To brzmi masochistycznie, ale w jakiś sposób najbardziej uwielbiam te sceny, które mnie wykańczają.
Kilka tygodni temu Ramsey poruszała w rozmowie z GQ kwestię negatywnych komentarzy, spowodowanych m.in. wątkami LGBT w serialu. Aktorka, która sama także była tematem negatywnych reakcji jeszcze przed premierą serialu (niektórzy fani gry uznali, że jest nietrafionym castingiem), stwierdziła wówczas:
Wiem, że ludzie myślą w sposób, na jaki mają ochotę. Ale będą musieli się do tego przyzwyczaić. Jeśli nie chcą oglądać serialu ze względu na to, że są wątki o osobach homoseksualnych lub dlatego, że ktoś z bohaterów jest transpłciowy, to ich strata. Mnie to nie wystraszy. Myślę, że to bierze się z buntu.
Najbliższy odcinek The Last of Us pojawi się w poniedziałek.