AMBER HEARD szczegółowo zeznała na temat kolejnych awantur z Deppem. „Myślałam, że mnie zabije”
Wczoraj odbył się kolejny dzień procesu Johnny’ego Deppa i Amber Heard. W całości został on poświęcony zeznaniom aktorki rozpoczętymi dzień wcześniej (najważniejsze punkty z 4 maja przeczytacie tutaj). O czym Heard opowiedziała wczoraj?
Aktorka przytoczyła kolejne przykłady sytuacji, gdy Depp miał używać wobec niej przemocy, zazwyczaj pod wpływem narkotyków i/lub alkoholu. Wspomniała o zdarzeniu, gdy rzucił w jej stronę butelką, a potem uderzył w twarz (Heard miała wówczas wrażenie, że złamał jej nos). Innym razem – w maju 2014 – miał ją kopnąć w plecy podczas lotu samolotem, wściekły, że aktorka kręci film z Jamesem Franco, którym „gardził”. Heard zrelacjonowała, że później zamknął się w łazience i „wył jak zwierz”. Puszczono nagranie, gdzie słychać było jęki Deppa dochodzące z łazienki. Przytoczono też wiadomości pisane przez Deppa w czasie jego detoksu, gdy pisał Heard, że „jest jego aniołem”.
W szczególnie dramatyczny sposób Heard opowiedziała o kłótni z marca 2015 roku, gdy Depp stracił kawałek palca w Australii (aktor utrzymuje, że stało się z ręki aktorki). Kobieta wyznała, że Depp rozbił z jedną z butelek i groził jej powstałym w ten sposób tulipanem, zerwawszy z niej wcześniej koszulę nocną. Miał też krzyczeć, że zrujnowała mu życie, uderzać w ścianę, a także siadać na nią i przyduszać, zapowiadając, że ją zabije, a następnie spenetrować ją butelką.
Nigdy się tak nie bałam. Próbowałam mu powiedzieć, że mnie krzywdzi, on chyba nie wiedział, co robi. Nie mogłam oddychać.
Po zdarzeniu Heard czym prędzej opuściła Australię. Aktorka kontynuowała zeznania, przytaczając kolejne kłótnie pary i sytuacje, gdy Depp ją wyzywał i bił po twarzy. Kolejną dramatyczną relacją była opowieść o kłótni z 2015 roku, gdy Depp miał spróbować zrzucić ze schodów siostrę Heard, Whitney. Wówczas aktorka miała go pierwszy raz uderzyć w samoobronie, a w efekcie sprawić, że Depp znowu się rozwścieczył.
Uderzał mnie wiele razy pięścią. Nie pamiętam nawet bólu, tylko jego głos… Powtarzał, że mnie nienawidzi. Uderzał mnie w tył głowy, brzmiał jak zwierzę. Pomyślałam, że teraz mnie zabije i nawet nie zda sobie z tego sprawy.
Po tej opowieści pokazano serię zdjęć Heard, na których widać siniaki na jej twarzy i zranione usta. Powodem awantury był fakt, że Heard odkryła wiadomości Deppa do innej kobiety. Aktorka zrelacjonowała jeszcze, że jednego razu Depp groził jej śmiercią, jeśli jeszcze raz zawstydzi go przy jego dzieciach i bez jej zgody wciskał jej palec pod kostium kąpielowy.
W czasie zeznań aktorki Depp większość czasu unikał kontaktu wzrokowego, czasem jedynie z niedowierzaniem kręcąc głową lub konsultując się ze swoim prawnikiem, Benem Chewem. Podobnie jak dzień wcześniej, zeznania Heard wzbudziły negatywny odbiór wśród widzów, którzy raz jeszcze zarzucają jej, że odgrywa w sądzie przygotowaną wcześniej scenę.
Kolejny raz obie strony spotkają się na sali sądowej dopiero 16 maja. Wówczas Heard zostanie przesłuchana przez prawników Deppa.
Poniżej fragmenty zeznań: