Into the Storm – zwiastun
Kilka dni temu odświeżałem sobie “Twistera” Jana de Bonta (o dziwo, ząb czasu tylko nieznacznie nadgryzł ten film). Podczas seansu zastanawiałem się, dlaczego w latach 90. nikt nie poszedł za ciosem, wszak “Twister” zdrowo szalał w kinach wsysając całkiem sporo kasy, i nie nakręcił kolejnych części. W trakcie ostatnich dwóch dekad mieliśmy bodaj tylko jeden film – “Pojutrze” Emmericha – w którym przez chwilę śmigały tornada. “Sharknado” nie liczę, bo rekiny wkręcone w trąbę powietrzną… nie liczą się i już ;). Tymczasem “cichcem”, bo nic przedtem o tym projekcie nie słyszałem, na srebrny ekran zmierza “Into the Storm”.
Trailer jaki jest, każdy widzi, jest głośno, burzliwie i wietrznie – fajny pomysł z kontrastowaniem ciszy z odgłosami żywiołu. O ile ujęcia ludzi wciąganych przez naturalny odkurzacz nie zrobiły na mnie większego wrażenia, tak po ujrzeniu sekwencji z Boeingami pyrganymi przez wicher na lewo i prawo niczym zabawki, uznałem, że “Into the Storm” ma moją uwagę! Reżyseruje Steven Quale (“Oszukać przeznaczenie 5”), w rolach głównych Thorin Dębowa Tarcza i żona Ricka z “Walking Dead” – sorry, że tak ich przedstawiam, ale nazwisk pewnie nikt by nie skojarzył. Premiera w USA w sierpniu 2014.