To już kolejny dzień, gdy pojawiają się nowe informacje w sprawie Jonathana Majorsa, który w marcu został aresztowany pod zarzutem napaści na swoją partnerkę podczas domowej awantury. W tym tygodniu czytaliśmy już, że z Majorsem współpracę zakończyła agencja, która do tej pory go reprezentowała i że usług dla niego nie będzie świadczyć też firma zajmująca się PR. Pojawiły się też wieści, że aktor stracił rolę w kilku projektach. Teraz zaś dowiedzieliśmy się, że kolejne kobiety zgłaszają się ze swoimi historiami o aktorze, który miał się nad nimi znęcać.
Według „Variety”, domniemane ofiary aktora dzielą się swoimi doświadczeniami z prokuratorem okręgowym na Manthattanie i aktywnie z nim współpracą. Majors dopiero 8 maja stanie przed sądem w swojej sprawie. Prawniczka aktora zapewnia od początku, że aktor jest niewinny i są nagrania oraz wiadomości, które to potwierdzają. Materiały także miały zostać już przekazane prokuratorowi.
Majorsa niedawno mogliśmy oglądać w Ant-Manie i Osie: Kwantomanii oraz Creedzie III. Rolę Kanga z MCU ma powtórzyć według planów w dwóch odsłonach Avengers, w tym w Avengers: The Kang Dynasty zaplanowanym na 2 maja 2025 roku. Według „Deadline”, Marvel na ten moment nie rozważa zakończenia współpracy z Majorsem, ale okaże się, jakie informacje trafią do sieci w kolejnych dniach.
Aktor został pod koniec marca aresztowany po tym, jak wezwana przez jego partnerkę policja zobaczyła obrażenia na głowie i szyi kobiety. TMZ w swoim raporcie informowało, że aktor wdał się w kłótnię podczas powrotu do domu z baru, gdy partnerka zobaczyła, że pisze do niego inna kobieta. Majors miał się wściec, gdy kobieta wprost zapytała go o tę sprawę.
